Opublikowane przez RWE Polska studium "Scenariusze rozwoju technologii na polskim rynku energii do 2050 roku" wskazuje energetykę prosumencką jako jeden z najbardziej perspektywicznych sektorów polskiej energetyki. Fotowoltaikę, natomiast, jako technologię, która ma szansę na największy rozwój w tym segmencie. Według raportu, w 2050 r. prosumenci mogą odpowiadać za produkcję nawet 25 TWh energii elektrycznej, czyli blisko połowy energii elektrycznej wyprodukowanej przez źródła rozproszone.
Ze względu na znaczący potencjał trendu prosumenckiego, RWE Polska, postanowiła zbadać kim będzie polski prosument. Na zlecenie spółki, zrealizowane zostało badanie opinii publicznej na temat postrzegania energii elektrycznej wśród Polaków. Jego wyniki pozwoliły stworzyć profil potencjalnego polskiego inwestora w panele fotowoltaiczne - potencjalnego polskiego prosumenta.
Co piąty badany (21 proc.) przyznał, że byłby skłonny zainwestować w panele fotowoltaiczne o wartości ok. 10 000 zł, zwłaszcza, gdyby inwestycja zwróciła się w ciągu 5 lat. Podobnie 21 proc. badanych było przeciwnych zainwestowaniu w takie urządzenie. Natomiast 50 proc. respondentów wskazało, że nie są zainteresowani taką inwestycją uzasadniając, że podyktowane jest to brakiem możliwości zainstalowania paneli lub wpływu na tego typu decyzję. Pozostałe 8 proc. badanych nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie.
46 proc. zainteresowanych inwestycją w panele fotowoltaiczne deklaruje zarobki miedzy 2501 a 4000 zł netto w gospodarstwie domowym. Kolejne 21 proc. potencjalnych prosumentów zarabia od 1501 do 2500 zł netto w przeliczeniu na dochód rodziny. Mniejszy udział w tej grupie mają zainteresowani charakteryzujący się dochodem gospodarstwa domowego poniżej 1500 zł netto (17 proc.) oraz powyżej 4000 zł netto (także 17 proc.)
Poproszeni o wskazanie dwóch najważniejszych czynników przemawiających za nabyciem paneli fotowoltaicznych, respondenci, na pierwszym miejscu stawiali możliwość obniżenia rachunków za energię elektryczną. Wskazało na nią 57 proc. badanych. Na drugim miejscu badani umieścili niezależność od firm produkujących energię (15 proc.). Z kolei, na trzeciej pozycji znalazła chęć czynnego udziału w ochronie środowiska, na którą wskazało 13 proc. osób objętych badaniem. Ten czynnik częściej wybierała grupa osób o dochodach powyżej 4000 zł netto w gospodarstwie domowym. Na kolejnym miejscu uplasował się wynikający z posiadania panelu wyższy status społeczny (5 proc.). Tylko 1 proc. badanych wskazał inny czynnik, a pozostali nie byli w stanie tego uczynić.
Źródło: wnp.pl