Wykorzystywany przez Fortum samolot Pipistrel Alpha Electro jest pierwszym na świecie seryjnie produkowanym samolotem ultralekkim o napędzie elektrycznym. Dwuosobowa maszyna, która wzbiła się w polskie niebo, wyposażona jest w silnik elektryczny 60 kW. Jego prędkość przelotowa to 157 km/h. Bateria o pojemności 21 kWh jest w stanie zapewnić mu energię na 55-minutowy lot (z półgodzinną rezerwą). Ładowanie ładowarką o mocy 20 kW trwa godzinę. Dzięki zerowej emisji CO2 i niskiemu poziomowi hałasu loty mogą być prowadzone w okolicach dużych aglomeracji miejskich, bez problemów spełniając normy emisji spalin i hałasu.
Organizowany przez Fortum przelot Pipistrel Alpha Electro z Wrocławia do Warszawy będzie drugim po Finlandii tego typu wydarzeniem w Europie organizowanym przez fińską spółkę. W przeciwieństwie do doświadczeń prowadzonych przez Fortum w Helsinkach, lot samolotu w Polsce będzie jednak znacznie dłuższy. W ciągu 4 kolejnych dni samolot Pipistrel Alpha Electro pokona trasę ze stolicy Dolnego Śląska do Warszawy, odwiedzając po drodze Górny Śląsk i Częstochowę. Firma liczy, że dzięki temu uda się zebrać więcej danych i obserwacji, które w przyszłości zostaną wykorzystane do rozwoju sieci ładowarek przeznaczonych dla tego typu maszyn.
– Zebrane informacje chcemy wykorzystać w przyszłości w rozwoju i budowie infrastruktury lotniczej do ładowania samolotów. Jako Fortum jesteśmy pionierem rozwoju technologicznego sieci punktów ładowania samochodów elektrycznych. Tylko w krajach nordyckich sieć Fortum Charge&Drive liczy ponad 3000 ładowarek, co czyni z Fortum lidera w najbardziej zaawansowanym pod względem elektromobilności regionie świata – podkreślał tuż przed startem maszyny Jacek Ławrecki, rzecznik prasowy Fortum.
Samoloty takie jak Pipistrel Alpha Electro to dopiero pierwsze kroki w stronę elektryfikacji przewozów lotniczych, stąd wiele ograniczeń wynikających z dość małych pojemności baterii w porównaniu do tych stosowanych np. w samochodach. Mówiąc jednak o przyszłości tego typu samolotów, warto przypomnieć, że jeszcze 15 lat temu samochody elektryczne wydawały się mało użyteczną ciekawostką. Obecnie są ważnym elementem rynku motoryzacyjnego, a ich zasięgi pozwalają na codzienne użytkowanie tego typu aut w warunkach miejskich.
Koncerny lotnicze prowadzą już zaawansowane badania nad stworzeniem pierwszego elektrycznego samolotu pasażerskiego mogącego transportować ponad 150 osób. Szacuje się, że pierwsze tego typu maszyny pojawią się na niebie w ciągu najbliższych 10 lat.
źródło: fortum.pl