Przewód typu OW w ziemi!
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Przewód typu OW w ziemi!
2
Post
autor: elmontjs »
Zakładam post ku przestrodze dla ignorantów przeznaczenia/zastosowania przewodów. Nieraz tu rozpisywaliśmy czy YDY można ułożyć w ziemi. Dziś pokażę namacalny przykład, jak jakiś ignorant połączył przewodem OW 3x2,5 (czyli też przewód do innych zastosowań niż do układania w ziemi) przycisk ROP hali z wyłącznikami wykonawczymi w RG (dwa wyłączniki, dwa kable zasilające; każdy YAKY 4x240). RG w sąsiedniej hali oddalonej ok. 150m - to pomiar długości kabla reflektometrem. Taki stan pracował ok 10 lat, aż w ostatni poniedziałek zadziałały oba wyłączniki pozbawiając napięcia zasilaną halę!
Szybka diagnoza potwierdzona pomiarem ciągłości oraz Riso przewodu OW z RG do ROPa i ... :
- ciągłość jest
- Riso na poziomie 100kom przy pomiarze napieciem 50V!;250V napięcia probierczego pokazało już zwarcie żył.
Efekt? ...wyzwalacze wzrostowe "brzęczą" aż do losowego zadziałania, czasem po 5 min. a czasem po kilku godzinach, ale wyzwalacze wyraźnie słychać.
Po kilku godzinach prac nad lokalizacją uszkodzenia zapadła decyzja odkopania najbardziej newralgicznego miejsca (jednego z wielu).
Panowie ! Kabel OW 3x2,5 ułożony we wzmocnionym peszlu w ziemi po odkopaniu okazał się "spuchnięty" -wygląda co najmniej jak 3x4mm. Powłoka gumowa w dotyku przypomina nasiąkniętą wodą gąbkę. Po przecięciu żył roboczych w wykopie, stan izolacji w obie strony to tylko kiloomy.
Korzystając z okazji takiego "zjawiska" zrobiłem nawet pomiar 10cm kawałka gumowej powłoki, która była wystawiona po odkopaniu na słońce przez ponad 5 godzin i dodatkowo starannie ją wytarłem - napięcie pomiaru to 250V - wynik na zdjęciu.
Ciemna plama na ziemi pod kablem to ślad po wodzie wylanej z rury peszla tuż po jej przecięciu.
Jak widać na przedstawionym przykładzie, w tej materii nie ma kompromisów; awaria to tylko kwestia czasu; nie wielka strata, gdy z powodu takiego błędu zgaśnie jedynie oświetlenie ogrodowe, ale jak staje hala, gdzie dzienna produkcja warta jest ... dużo - robi się problem.
Jak się domyślacie , kabel trzeba wymienić w całości na YKY a wszystko przez ignorancję zasad przez wykonawce, i pewnie inspektora nadzoru.
Szybka diagnoza potwierdzona pomiarem ciągłości oraz Riso przewodu OW z RG do ROPa i ... :
- ciągłość jest
- Riso na poziomie 100kom przy pomiarze napieciem 50V!;250V napięcia probierczego pokazało już zwarcie żył.
Efekt? ...wyzwalacze wzrostowe "brzęczą" aż do losowego zadziałania, czasem po 5 min. a czasem po kilku godzinach, ale wyzwalacze wyraźnie słychać.
Po kilku godzinach prac nad lokalizacją uszkodzenia zapadła decyzja odkopania najbardziej newralgicznego miejsca (jednego z wielu).
Panowie ! Kabel OW 3x2,5 ułożony we wzmocnionym peszlu w ziemi po odkopaniu okazał się "spuchnięty" -wygląda co najmniej jak 3x4mm. Powłoka gumowa w dotyku przypomina nasiąkniętą wodą gąbkę. Po przecięciu żył roboczych w wykopie, stan izolacji w obie strony to tylko kiloomy.
Korzystając z okazji takiego "zjawiska" zrobiłem nawet pomiar 10cm kawałka gumowej powłoki, która była wystawiona po odkopaniu na słońce przez ponad 5 godzin i dodatkowo starannie ją wytarłem - napięcie pomiaru to 250V - wynik na zdjęciu.
Ciemna plama na ziemi pod kablem to ślad po wodzie wylanej z rury peszla tuż po jej przecięciu.
Jak widać na przedstawionym przykładzie, w tej materii nie ma kompromisów; awaria to tylko kwestia czasu; nie wielka strata, gdy z powodu takiego błędu zgaśnie jedynie oświetlenie ogrodowe, ale jak staje hala, gdzie dzienna produkcja warta jest ... dużo - robi się problem.
Jak się domyślacie , kabel trzeba wymienić w całości na YKY a wszystko przez ignorancję zasad przez wykonawce, i pewnie inspektora nadzoru.
- Załączniki
-
- pomiar.JPG (172.19 KiB) Przejrzano 2341 razy
-
- 1.JPG (225.3 KiB) Przejrzano 2341 razy
Człowiek uczy się całe życie i ...
Program CADise powstał, aby tworzenie schematów elektrycznych było proste,
precyzyjne i
nie wymagało wiele czasu. Pobierz wersję demonstracyjną i zobacz jak to
działa...
- ISE.pl
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
- Luna.Vulpo
- Elektryk zadeklarowany
- Posty: 266
- Rejestracja: wt maja 18, 2021 22:51
Re: Przewód typu OW w ziemi!
0
Post
autor: Fazowiec »
Najważniejsze, że folia niebieska była, a przewód był czarny
.
To jest też dobry przykład dlaczego, do ziemi, jeśli już peszel, to odpowiednio dobrany, a nie przypadkowy i odpowiednio zabezpieczony, zwłaszcza łączenia.
W tym przypadku, lepiej już mogli dać OW bez tego peszla, który po przewaniu gdzieś, nabrał wody i przewód cały czas pewnie był nią otoczony i sobie nią nasiąkał, a bez peszla woda by wsiąkła głębiej w ziemię, a proces nasiąkania wodą izolacji, trwałby dłużej.
To jest też dobry przykład dlaczego, do ziemi, jeśli już peszel, to odpowiednio dobrany, a nie przypadkowy i odpowiednio zabezpieczony, zwłaszcza łączenia.
W tym przypadku, lepiej już mogli dać OW bez tego peszla, który po przewaniu gdzieś, nabrał wody i przewód cały czas pewnie był nią otoczony i sobie nią nasiąkał, a bez peszla woda by wsiąkła głębiej w ziemię, a proces nasiąkania wodą izolacji, trwałby dłużej.
- Luna.Vulpo
- Elektryk zadeklarowany
- Posty: 266
- Rejestracja: wt maja 18, 2021 22:51
Re: Przewód typu OW w ziemi!
0
Post
autor: Luna.Vulpo »
Załóżmy taki YKY ile powinien wytrzymać? 50 lat?
No właśnie. Tak trokę OT trochę szukałem i nie mogę znaleźć jaka jest norma na czas degradacji kabli?Fazowiec pisze: ↑ndz lip 16, 2023 10:13 W tym przypadku, lepiej już mogli dać OW bez tego peszla, który po przewaniu gdzieś, nabrał wody i przewód cały czas pewnie był nią otoczony i sobie nią nasiąkał, a bez peszla woda by wsiąkła głębiej w ziemię, a proces nasiąkania wodą izolacji, trwałby dłużej.
Załóżmy taki YKY ile powinien wytrzymać? 50 lat?
Re: Przewód typu OW w ziemi!
0
Post
autor: Fazowiec »
Nie natrafiłem na żadną konkretną wartość/zapis, jeśli chodzi o przewody/kable w instalacjach domowych/przemysłowych.
Natomiast norma dotycząca kabli dla PV mówi chyba o min. 25 latach.
Natomiast normy dotyczące badania wytrzymałości przewodów/wiązek mówią chyba o 20-40 tyś. godzin.
Może trzeba by do dr Musiała napisać
, bo sam jestem ciekaw.
Natomiast norma dotycząca kabli dla PV mówi chyba o min. 25 latach.
Natomiast normy dotyczące badania wytrzymałości przewodów/wiązek mówią chyba o 20-40 tyś. godzin.
Może trzeba by do dr Musiała napisać
Re: Przewód typu OW w ziemi!
1
Post
autor: elmontjs »
Po którymś, kolejnym uszkodzeniu kabla koparką (kilka lat temu), właściciele już nauczyli się, że warto sprawdzić wcześniej teren lokalizatorem. W zeszłym roku wykonywałem im taką usługę nawet przed budową namiotu magazynowego, gdzie mieli go zakotwić półmetrowymi szpilami - rozsądne.
Zakład w którym wydarzyła się ta historia ma 6 hal, część z nich datowana jest na lata 60-70, więc takie kable tam w ziemi są i to w całkiem dobrej kondycji. Jak były awarie to głównie przez nieuważnie prowadzone prace ziemne.
Po którymś, kolejnym uszkodzeniu kabla koparką (kilka lat temu), właściciele już nauczyli się, że warto sprawdzić wcześniej teren lokalizatorem. W zeszłym roku wykonywałem im taką usługę nawet przed budową namiotu magazynowego, gdzie mieli go zakotwić półmetrowymi szpilami - rozsądne.
Człowiek uczy się całe życie i ...
Re: Przewód typu OW w ziemi!
0
Post
autor: paul0 »
Takie spuchnięcie izolacji świadczy o tym, że nie była to sama woda.
To jest często spotykane w obrabiarkach gdzie jest używana emulsja wodno-olejowa.
Możliwe że na tym terenie w ziemi są pozostałości tej emulsji lub innych substancji ropopochodnych.
Ale nawet jak by nie było to do ziemi musi być kabel który do tego jest przeznaczony, obecnie są już takie kable w giętkim wykonaniu, produkowane zagranicą.
To jest często spotykane w obrabiarkach gdzie jest używana emulsja wodno-olejowa.
Możliwe że na tym terenie w ziemi są pozostałości tej emulsji lub innych substancji ropopochodnych.
Ale nawet jak by nie było to do ziemi musi być kabel który do tego jest przeznaczony, obecnie są już takie kable w giętkim wykonaniu, produkowane zagranicą.