Pomiary zespołów prądotwórczych

[Vmkriss34]

Jak widać absurd goni absurd.. na to nie ma rady..

[Vmkriss34]

Jest jeszcze jeden aspekt który pozwala odstąpić od zachowania czasu wyłączenia pp. Jeśli udowodniony że podczas drugiego uszkodzenia napięcie dotykowe nie przekroczy 50V(25 w niektórych przypadkach) wówczas obowiązuje czas wyłączenia pod kątem skutków termicznych.

[elmontjs]

Jest jeszcze jeden aspekt który pozwala odstąpić od zachowania czasu wyłączenia pp.

Jak dotąd nie wykazałeś ani jednego odstępstwa od wymogu zachowania czasu wyłączenia drugiego zwarcia, więc nie ma co pisać o "jeszcze jednym"- można jedynie zastosować inne środki ochrony przeciwporażeniowej niż SWZ a obniżenie napięcia dotykowego (przy uszkodzeniu izolacji) poniżej wartości bezpiecznej jest jednym z takich środków.


A teraz:

Jeśli udowodniony że podczas drugiego uszkodzenia napięcie dotykowe nie przekroczy 50V(25 w niektórych przypadkach) wówczas obowiązuje czas wyłączenia pod kątem skutków termicznych

To ja Cię poproszę, żebyś taki wywód wyprowadził. Mam sporą bazę danych wraz z kompletem pomiarów przenośnych agregatów używanych w samochodach ratowniczych (do 7,5 kW) ; napisz tylko jaki chcesz i jakie ma mieć zabezpieczenia (nie mam tylko żadnego wyposażonego w IMD, bo nie bardzo stać na nie służby ratownicze), wyślę ci tu dokładne zdjęcia wraz z tabliczką znamionową i napisz jakie chcesz pomiary (mam kompletne do każdego) - chętnie to zobaczę. Weź też pod uwagę fakt, że urządzenia zasilane z takich agregatów podłączane są najczęściej przez przedłużacz "bębnowy" z przewodem PE o długości 25-50m.

[Vmkriss34]

Oprócz tego że instalację obsługuje personel poinstruowany to można posiłkować się tą normą

Screenshot_20220609-190458_Xodo Docs.jpg (118.93 KiB) Przejrzano 2107 razy

Screenshot_20220609-190513_Xodo Docs.jpg (123.56 KiB) Przejrzano 2107 razy

[elmontjs]

A teraz wrócę jeszcze na moment do wewnętrznego nakazu bezsensownego uziemienia agregatów w służbach ratowniczych. Zobaczcie do jakich absurdów dochodzi (nie ubliżając Panom Strażakom - oni mają wiedzę na inny temat z którego ja jestem zielony). Nikt nie chce przyjąć do wiadomości, że można prace agregatów rozwiązać dużo lepiej i sprawniej. Poniżej krótki wycinek z forum "strażak.pl". Całość tutaj: [Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]

[Vmkriss34]

Mam nadzieję że ktoś kto może coś zrobić w tym temacie poczyta i zastanowi się nad sensem wymagań w tym zakresie. Przecież nikt z wypowiadających się nie chce (na miarę swojej wiedzy) zaszkodzić ekipie ratunkowej...

[gregus.ss75]

Witam. Dawno nie zaglądałem i za to przepraszam. Temat pomiarów w MON powrócił. Pomiary mobilnego warsztatu B1-SAM na Starze 266. Według schematu instalacja typowe TN-C instalacja 4 przewodowa. Pomiary według mnie to ciągłość przewodów ochronnych PEN, Riso całego nadwozia, plus pomiar transformatora zasilającego prostownik 220V/12V. Te sprawy są oczywiste. Ale samoczynne wyłączenie zasilania. Zależy z jakiego źródła nadwozie będzie zasilane. Czy z agregatu gdzie źródło ma miękką charakterystykę czy z sieci gdy charakterystyka jest sztywna. Oczywiście zabezpieczenie stanowią wkładki topikowe. Panowie jakieś rady mile widziane.

[elmontjs]

Ale samoczynne wyłączenie zasilania . Zależy z jakiego źródła nadwozie będzie zasilane . Czy z agregatu gdzie źródło ma miękką charakterystykę czy z sieci gdy charakterystyka jest sztywna

Nie upieraj się przy SWZ - nie wyjdzie...dla agregatu prawie na pewno a dla zasilania z sieci, to loteria.
Ale problem polega na tym, że zawsze było dobrze a teraz ktoś miesza i chce wprowadzić inne środki.

[elmontjs]

Temat pomiarów w MON powrócił

Jak masz z tym do czynienia, to pewnie wiesz co to jest, więc taka mała podpowiedź

[PGR Mąkowarsko]

Dla pewności i tak się uziemii