Pomiar rezystancji uziomu metodą techniczną, a wypełnienie protokołu pomiarów

Badania i pomiary urządzeń elektroenergetycznych
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
DesignMaintenance
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 97
Rejestracja: czw lis 29, 2018 11:32

Re: Pomiar rezystancji uziomu metodą techniczną, a wypełnienie protokołu pomiarów

0
Post autor: DesignMaintenance »

Opisywane pomiary wykonywane były na stacjach WN (110 kV i wyżej). Z uwagi na specyfikę i zagrożenia a także na konieczność wyłączenia z ruchu niektórych elementów, byłe one planowane na wiele tygodni a nawet miesięcy do przodu. Każda taka usługa była indywidualnie kalkulowana, więc zaplanowanie wykorzystania np zwyżki i sprzętu aby odłączyć przewody linii było wkalkulowane. Tego się nie robi po 5zł od punktu ;-).

Post Reklama Sklep dla Elektryków » dostępny teraz

Program CADise powstał, aby tworzenie schematów elektrycznych było proste, precyzyjne i nie wymagało wiele czasu. Pobierz wersję demonstracyjną i zobacz jak to działa...
ISE.pl
Ekspert
Ekspert
Rejestracja:sob kwie 03, 1999
Lokalizacja: Kraków
Awatar użytkownika
elmontjs
Ekspert
Ekspert
Posty: 2805
Rejestracja: pn maja 31, 2010 15:36
Lokalizacja: Trzebinia

Re: Pomiar rezystancji uziomu metodą techniczną, a wypełnienie protokołu pomiarów

0
Post autor: elmontjs »

DesignMaintenance pisze: czw lis 09, 2023 14:46 Z uwagi na specyfikę i zagrożenia a także na konieczność wyłączenia z ruchu niektórych elementów, byłe one planowane na wiele tygodni a nawet miesięcy do przodu
DesignMaintenance pisze: czw lis 09, 2023 14:46 Tego się nie robi po 5zł od punktu ;-).
Znam skale przygotowań do takich pomiarów i orientuje się w kosztach takiego badania ;), oczywiście nie są to pomiary uziemienia szkoły, czy IPZ w gniazdku, gdzie wchodzi się na pomiary niemalże z marszu.
Jednak nie wprowadzaj czytelników w błąd:
DesignMaintenance pisze: czw lis 09, 2023 14:46 więc zaplanowanie wykorzystania np zwyżki i sprzętu aby odłączyć przewody linii było wkalkulowane.
...bo chyba sam kolego nie wierzysz w to co napisałeś. Wyobrażasz sobie, że ktoś ze zwyżki odpina linię odgromową na kilkudziesięciu słupach 110kV? Właśnie takie pomiary gdzie widzę wymuszony prąd na poziomie 80-100 i więcej amper wymuszony z uziomu (jako sondy pomocniczej) odległej o kilka kilometrów stacji połączonej linią napowietrzną wywołują mój uśmiech - wiadomo z góry jaki był rozpływ prądu w modelowaniu doziemienia :) .
Metoda Erbachera odchodząca już trochę do lamusa (niewygodna, niebezpieczna i niedokładna, ale do niedawna - jedyna), miała to do siebie , że wartością prądu trzeba było się "przebić" przez zakłócenia a jeżeli już wykorzystuje się linię WN, to do najbliższego słupa a prąd wymusza się jedną linią fazową odpinając przy tym uziemienia słupów mogących brać udział w transmisji prądu modelowanego zwarcia u podstawy konstrukcji kratowej i samą linię na odgromiku, co i tak nie izoluje do końca powrotu prądu probierczego lina odgromową.
Najdokładniej takie pomiary wykonuje się dzięki sondom pomocniczym wbitym w ziemi odniesienia poza układem uziomowym, jednak wymuszenie wymaganych metodą Erbachera prądów w takim układzie pomiarowym jest niemalże niemożliwe stąd podjęto próby z wykorzystaniem linii napowietrznych i owszem "wyciągnięto" prądy ale kosztem dokładności.
Człowiek uczy się całe życie i ...
Awatar użytkownika
elmontjs
Ekspert
Ekspert
Posty: 2805
Rejestracja: pn maja 31, 2010 15:36
Lokalizacja: Trzebinia

Re: Pomiar rezystancji uziomu metodą techniczną, a wypełnienie protokołu pomiarów

0
Post autor: elmontjs »

Dobrze się ględzi, choć "odjechaliśmy" zupełnie od tematu :D , tymczasem dzięki za fachową polemikę, ale muszę jechać na ...pomiary napięć rażenia - co prawda nie 110kV a zwykła stacja transformatorowa 15/0,4 kV . Mam nadzieje, ze do tematu jeszcze wrócimy a moderator nie zamknie nam wątku, bo nie na temat ;)
Człowiek uczy się całe życie i ...
DesignMaintenance
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 97
Rejestracja: czw lis 29, 2018 11:32

Re: Pomiar rezystancji uziomu metodą techniczną, a wypełnienie protokołu pomiarów

0
Post autor: DesignMaintenance »

Odłączało się linki odgromowej na słupach połączonych z uziomem kratowym stacji. Ale taki rozpływ prądu zwarciowego dość dobrze odpowiada rozpływowi wymuszonemu doziemieniem na terenie stacji - a dla takiego przypadku wyznacza się napięcia rażeniowe. Zatem uzyskane przy takim wymuszeniu wyniki, przeliczone na maksymalną wartość prądu zwarcia z ziemią na terenie stacji - stanowią wiarygodne oszacowanie wartości napięć rażeniowych.
Napięcie uziomowe mierzone było względem sondy odniesienia wbijanej kilkaset metrów od stacji, jeśli się dało - w kierunku prostopadłym do wykorzystywanej linii.
I na koniec jedna prośba: nie opowiadajmy zawieszonych w powietrzu dyrdymałów o dokładności pomiarów. O tym można mówić analizując konkretny, jednoznacznie określony układ pomiarowy i obiekt poddawany ocenie. Bez tego to tylko górnolotnie brzmiące slogany.
Awatar użytkownika
elmontjs
Ekspert
Ekspert
Posty: 2805
Rejestracja: pn maja 31, 2010 15:36
Lokalizacja: Trzebinia

Re: Pomiar rezystancji uziomu metodą techniczną, a wypełnienie protokołu pomiarów

0
Post autor: elmontjs »

DesignMaintenance pisze: czw lis 09, 2023 16:41 Odłączało się linki odgromowej na słupach połączonych z uziomem kratowym stacji.
...czyli jedną linkę z 1-go słupa?
Odizolowanie od układu uziomowego stacji to niezwykle trudna sprawa, łatwo coś przeoczyć włącznie z układami pomocniczymi (np. zabezpieczeniowymi). A to o czym pisałeś wcześniej o odpinaniu żył powrotnych itd. z reguły jest niemożliwe do wykonania na pracującej sieci - mżozna to ew. przygotować na końcowych stacjach i to w z wcześniejszym przygotowaniem jej do całkowitego wyłączenia ale rzadko na stacjach rozdzielczych. Ale skoro mówisz, że tak było ...to było ;)
DesignMaintenance pisze: czw lis 09, 2023 16:41 I na koniec jedna prośba: nie opowiadajmy zawieszonych w powietrzu dyrdymałów o dokładności pomiarów.
Żeby była jasność, ja nie mam nic do dokładności pomiaru metodą Erbachera o ile układ jest wykonany prawidłowo. Tylko wiem jak trudno jest nią wykonać prawidłowo pomiary napięć rażenia.
DesignMaintenance pisze: czw lis 09, 2023 16:41 Napięcie uziomowe mierzone było względem sondy odniesienia wbijanej kilkaset metrów od stacji, jeśli się dało - w kierunku prostopadłym do wykorzystywanej linii.
Napięcie uziomowe to raczej się wylicza na podstawie zmierzonej Ze i wyznaczonym Ie, taki pomiar to i tak metoda pośrednia - nie mówię, że zły, tylko zbędny.
Człowiek uczy się całe życie i ...
w3501yyyy
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 5
Rejestracja: pn sie 21, 2023 21:12
Lokalizacja: Opole

Re: Pomiar rezystancji uziomu metodą techniczną, a wypełnienie protokołu pomiarów

0
Post autor: w3501yyyy »

Nie było mnie chwilkę przez natłok pracy, a tutaj się ciekawe rzeczy napisały. Nie dam rady odnieść się do całości, i chyba nawet i nie chcę jako że większość z nich dotyczy pomiarów stacji transformatorowych a nawet i GPZtów). Za to na pewno chciałbym odnieść się do jednej rzeczy. Któryś z Was wspomniał że do pomiarów muszę wymusić prąd rzędu kilku amperów. Jest to oczywista nieprawda. Wymóg ten, nigdzie nie napisany, pochodzi z dawnych czasów a spowodowany był marną czułością układów pomiarowych, jak i ich małą dokładnością przy mierzeniu miliwoltów. Dzisiaj podejrzewam, że do dokładnego pomiaru nie musiałbym puszczać przez uziom nawet 100mA, kwestia posiadania mierników które na zakresie miliwoltów mają odpowiednią dokładność, czyli w sumie każdy porządny współczesny multimetr. Nie potrzebuję więc też żadnego transformatora 0,5kVA, bo w zupełności wystarczający będzie akumulator 20V od elektronarzędzi, który w teorii i tak wymusi prąd w okolicach 1-2A.
Odnośnie DC i AC - sprawa bardziej skomplikowana. Musiałbym wykonać pomiar napięcia na uziomie (między uziomem a elektrodą napięciową) przy zamkniętej pętli elektrody prądowej (podłączonej na stałe do uziomu bez źródła prądu), i zmierzyć "szumy" prądów błądzących. Inna sprawa że w obszarze w jakim działam chyba nawet nie ma trakcji, zatem największe zakłócenia miałbym od prądów AC 50Hz.
ODPOWIEDZ