W co powinien być wyposażony elektryk otwierający firmę?

[elektromax]

Witam Kolegów
Rzeczywiście programy do kosztorysowanai są oparte na arkuszach kalkulacyjnych i to jak sądziłem jest dla każdego oczywiste. Chciałem tylko zwrócić uwagę na to że w programach strickte do kosztorysowania są już gotowe pozycje - tak z KNR , KNP jak i innych katalogów- co bardzo ułatwia sporządzanie kosztorysów. Programy też skracają czas wprowadzania pozycji z wykonanych robót oraz obliczeń do minimum : wprowadzamy tylko r-g netto + Kp.Możemy wówczas dopasować r-g brutto do sytuacji i inwestora dla całego kosztorysu. Jak napisałem powyżej-programy te bardzo ułatwiają pracę. Jeżeli jednak któryś z Kolegów woli posiłkować się Exelem , to nie ma co "dzielić włos na cztery". Jednak nadal podtrzymuję swoje zdanie co do przydatności programów służących do kosztorysowania. Po to je napisano.
Również cena zakupu w aktualnej rzeczywistości nie jest już ceną zaporową jaką była jeszcze ca.10 lat wcześniej, no i możliwość "na bieżąco" aktualizowania bazy cenowej przez internet.


Pozdrawiam - Marek

[Darom]

Witam Kolegów
Rzeczywiście programy do kosztorysowanai są oparte na arkuszach kalkulacyjnych i to jak sądziłem jest dla każdego oczywiste.

Czy dla każdego oczywiste - chyba nie, bo dla mnie to stwierdzenie to bzdura.

Chciałem tylko zwrócić uwagę na to że w programach strickte do kosztorysowania są już gotowe pozycje - tak z KNR , KNP jak i innych katalogów- co bardzo ułatwia sporządzanie kosztorysów. Programy też skracają czas wprowadzania pozycji z wykonanych robót oraz obliczeń do minimum : wprowadzamy tylko r-g netto + Kp.

A tutaj się zgodzę - dlatego, jak już pisałem, używam Normy 4.11. Ale jest wiele innych programów kosztorysujących. Ja przyzwyczaiłem się do Normy, bo kiedyś tepsa wymagała od firm wykonawczych, aby kosztorysy byłby dostarczane w formacie Normy. Potem upatrzyli sobie Zuzię.

pzdr
-DAREK-

[elektromax]

Witam
[quote="Darom"
]Czy dla każdego oczywiste - chyba nie, bo dla mnie to stwierdzenie to bzdura.[/quote]
W takim razie kolego na czym oparte jest wyliczanie końcowe z nośników cen takich jak: Kp,Kz ,Z , vat w programie Norma?

pozdrawiam- Marek

[Darom]

Witam
Jeszcze raz napiszę - komputer to jest wielka maszyna matematyczna (a tak dokładniej arytmetyczna), która tak naprawdę poza liczeniem i przenoszeniem liczb - niewiele potrafi. Reszta jest złudzeniem. Jeśli kolega gra w grę - to cała sceneria jest obliczona i daje złudzenie realizmu. Podobnie jest z programami typu cad, arkuszami kalkulacyjnymi i edytorami tekstów. Taki głupi wygląd literki (TrueType lub postscriptowe) - jest rysowany za pomocą krzywych Beziera 3-go stopnia.

W takim razie kolego na czym oparte jest wyliczanie końcowe z nośników cen takich jak: Kp,Kz ,Z , vat w programie Norma?

pozdrawiam- Marek

Domyślam się, że chodzi koledze o "Podsumowanie kosztorysu" lub podsumowanie danego działu z narzutami. Ma charakter tabelki - przypominającej arkusz kalkulacyjny. Jest to obiekt typu TGridString (lub odpowiednik z VC)- nie mający z żadnym arkuszem nic wspólnego. Ja też tego typu obiekty stosowałem więc trochę je znam. Teoretycznie może zdarzyć się użycie w jakims tam programie tzw "kontrolki" Excela - tak jak to w GaduGadu jest kontrolka IE. Ale ja takiego programu z wbudowaną kontroką Excela nie widziałem i napewno nie jest nim Norma. Więc powtarzam Excel nie ma nic wspólnego z Normą. A to że jakiś interfejs UI jest podobny i z tego wnioskować że Norma jest oparta na arkuszu kalkulacyjnym to trochę przesada. Jeden i drugi program (i wiele innych) korzystają z funkcji numerycznych i są wykonywane na maszynie matematycznej von Neumanna jaką jest komputer.

pzdr
-DAREK-

[elektromax]

Sanowny kolego Darku- proponuję powrót do pierwszego postu. Nie interesuje autora- jak sądzę, jak pisane są programy, ale KTÓRY ma wybrać. Z mojej strony- na początek- polecam Normę. Posiłkuję się również programami Sonela.
Te programy można , wraz z np. zakupem przyrządu tej firmy, zakupić w dość przyzwoitej cenie.Aby rozwiać zdania malkontentów dodam, że osobiście odwiedziłem siedzibę tego producenta, gdzie zakupiłem interesujący mnie zestaw przyrządów.

Pozdrawiam- Marek

[ambel]

Wiecie co jak czytam powyższe posty to normalnie nie chce mi się wierzyć. Ja zaczynałem z wiertarką kilkoma śrubokrętami i kombinerkami (plus porzyczony Hilti). Po roku pracy na swoim i sukcesywnym kupowaniu na bierząco: Hilti maxsds, Bosh sds, wiertarka (za 19zł potrzebna jako mieszadło) Sonel mpi511, gumówka, wkrętarka akumulatorowa, drabina wielofunkcyjna 4x1,5m, zestaw srubokrętów, kombinerek i innego rodzaju szczypców, kilka rodzajów noży, prostownica do drutu,szpadel. poziomica(jedna do puszek 40cm i jedna magnetyczna do osprzętu) poza tym zestaw "probowek" kilka normalnych i jedna elektroniczna, a także jakieś mieniki napięcia. Niewspomne o torbie i skrzynkach na narzędzia. Aha i większy samochód - kombi.
Jeśli chodzi o soft to wielofunkcyjna drukarka plus komputer(w moim przypadku linux) OpenOffice Calc (jako kosztorys).
A i tak tego wszystkiego z dnia na dzień przybywa (dziś pistolet do pianki w zeszłym tygodniu skrzynki na wkręty i inne małe badziewie),
Pozdrawiam

[elektromax]

Witaj Kolego ambel. Każdy tak zaczynał w zawodzie. Jak sobie przypomnę ile czasu zajmowało np. wbicie uziomu pionowego - ręcznie- młotem/ szpicy/ to aż robi się "gorąco". Teraz makita z sds- max + końcówka pracuje za trochę prądu. Technologia dotarła do nas. Oprogramowanie i pc-ty, już nie są sprzedawane w cenach "zaporowych". Przyrządy - również. Korzystam , podobnie jak Ty z MPI-511.No cóż- jeszcze 10-12 lat temu bruzdownica, bądż wiertarka z sds-max i odkurzacz przemysłowy- były "nowością".
Pozdrawiam- marek

[Krzysztof73]

Trochę mało precyzyjne pytanie. Elektryk robiący linie kablowe lub instalacje wewnętrzne to oby dwaj są elektrykami ale nie można ich porównywać.

Elektryk musi być wyposażony przede wszystkim w wiedzę i doświadczenie.

A zadając sobie pytanie co musisz mieć, najpierw odpowiedz sobie co będziesz robił.

A dywagacje czy samemu prowadzić księgowość, są wg mnie pozbawione sensu. Lepiej zapłacić za prowadzenie księgowości, a zaoszczędzony czas poświęcić na rodzinę.

Pozdrawiam

[Piotr_CT]

A ja dopiszę w sprzęt alpinistyczny

Na wypadek gdyby kolega chciał wymieniać tak jak ja:
- żarniki w lampach na kominie
- uszkodzone zasilacze na konstrukcjach stalowych
- silniki od wyciągarek na pomostach
- anteny 5,8GHz
itd....

A mimo wszystko warto na wysokości być do czegoś podpiętym, różnie to bywa "tam" u góry... a podstawowa asekuracja kosztuje max.200zł.

pozdrawiam.

[CKck]

Witam!
Kase i jeszcze raz kase.
Ale ci co ja maja nie zakladaja firm..........

Pozdrawiam CK