Witam
Jestem z niego zadowolony, ma pewne mankamenty, które będę prostował z saportem, czekam na szkolenie zaawansowane, które powinno mi rozwiać większość pytań. Pracowałem na See3000 przesiadka z jednego na drugi program była bezbolesna. Wróciłem z targów Automaticon zobaczyłem dla przykładu WScada, za dużo okienek. Natomiast znam projektantów na północy, którzy mają See oraz Eplan, wolą pracować w tym drugim.
Kolego Ekspert dlaczego sądzisz, że jest to "badziewie".
pozdrawiam
See Electrical Expert
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
- ISE.pl/szkolenia
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
Re: See Electrical Expert
0
Post
autor: klon200 »
Bez szkolenia nie da się ruszyć tzn bardzo ciężko.
Ostatnio zmieniony śr kwie 03, 2013 9:16 przez EnergoTools, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Reklama
Powód: Reklama
Re: See Electrical Expert
0
Post
autor: kukoczka »
posiadałem prawie wszystkie moduły, lecz wkużala mnie dostępność kodów aparatowych wraz z ich poprawnością. Całkiem inna sprawą był bardzo niewielki zakres PLC. O ile aparaty w bazie i symbole można dodać samemu to ze sterownikami sprawa już nie jest możliwa.
W dalszym ciągu trzeba zachowywać kolejność naprzykład zmiana połączenia (zawierającego żyłę kabla ) przy większych (>20 stron) projektach zawieszała projekt . Inna sprawa ze przeszedłem przez 4 aktualizacje i za każdym razem usunięto tylko część zgłaszanych problemów (z którymi najczęściej sami sobie radziliśmy na okrętkę). niestety po każdej aktualizacji okazywało się ze popełniono nowe błędy lub przez pomyłkę usunięto jakiś przydatny składnik.
Na koniec dodam ze dokupienie jeszcze jednej licencji okazało się droższe od zakupu częściowo okrojonej jednej E-plana + 2 podstawowe (chyba 4 moduły).
Poza tym E-plan wprowadza mniejsze obciążenie sieci (wspólna baza aparatów i projektów dla 5 stanowisk).
Jednocześnie odczuwalne jest przyspieszenie pracy przy niezbyt wyśrubowanych mocach używanych komputerów.
Dodatkowo możliwa praca wielomonitorowa co z SEE było prawie niewykonalne i mijało się z celem.
PS
Czas to pieniądz a wygoda to brak zmęczenia.
Pozdrawiam
Robert.
użytkowałęm go od 2005 roku 2 lata temu przesiadłem się na E-planafreebaby pisze:Niedawno przesiadłem się na ten program (z Eplana) i jestem pozytywnie zaskoczony. Przy obecnej trzykrotnej różnicy w cenie zakupu powiedziałbym, że jest bezkonkurencyjny. Może i brakuje części bardzo przydatnych funkcji automatyzujących powstawanie schematów, ale coś za coś.
Bardzo chętnie wymienię się spostrzeżeniami oraz uwagami.
posiadałem prawie wszystkie moduły, lecz wkużala mnie dostępność kodów aparatowych wraz z ich poprawnością. Całkiem inna sprawą był bardzo niewielki zakres PLC. O ile aparaty w bazie i symbole można dodać samemu to ze sterownikami sprawa już nie jest możliwa.
W dalszym ciągu trzeba zachowywać kolejność naprzykład zmiana połączenia (zawierającego żyłę kabla ) przy większych (>20 stron) projektach zawieszała projekt . Inna sprawa ze przeszedłem przez 4 aktualizacje i za każdym razem usunięto tylko część zgłaszanych problemów (z którymi najczęściej sami sobie radziliśmy na okrętkę). niestety po każdej aktualizacji okazywało się ze popełniono nowe błędy lub przez pomyłkę usunięto jakiś przydatny składnik.
Na koniec dodam ze dokupienie jeszcze jednej licencji okazało się droższe od zakupu częściowo okrojonej jednej E-plana + 2 podstawowe (chyba 4 moduły).
Poza tym E-plan wprowadza mniejsze obciążenie sieci (wspólna baza aparatów i projektów dla 5 stanowisk).
Jednocześnie odczuwalne jest przyspieszenie pracy przy niezbyt wyśrubowanych mocach używanych komputerów.
Dodatkowo możliwa praca wielomonitorowa co z SEE było prawie niewykonalne i mijało się z celem.
PS
Czas to pieniądz a wygoda to brak zmęczenia.
Pozdrawiam
Robert.