Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

Regulacje prawne w odróżnieniu od wiedzy technicznej nie zawsze są logiczne. Dyskusja wątpliwości pozwala na poprawną ich interpretację
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Mareks77
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 29
Rejestracja: czw paź 14, 2010 9:43

Re: Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: Mareks77 »

Kolego Simcode .... pracując w firmie jako automatyk, elektryk itp jeszcze nigdy w swojej karierze nie miałem ani nie widziałem żadnej odprawy przy której to kierownik wyznacza zadania i wydaje ustne polecenia.
Nie przytaczajcie tu argumentów o przypadkach podstacji SN, lub o pracy w np: Rejonie Energetycznym bo to odrębna sprawa i nie dotyczy sytuacji zwykłego automatyka przychodzącego po prostu do pracy i wykonującego swoje obowiązki.

Owszem..... nie mówię że tak nie powinno być i że automatyk grzebiący w szafie rozdzielczej nie powinien dostać takowego polecenia, ale niestety przepisy a zakładowe realia to dwie różne sprawy.

Idealnym rozwiązaniem było by gdyby automatyk czy inny pracownik utrzymania ruchu w zakładzie codziennie lub raz czy dwa razy w tygodniu miał tzw odprawę na której Główny energetyk lub inny zwierzchnik wyznacza zadania i wydaje polecenia swoim podległym i jeszcze zapisywał to wszystko w swoim notatniku aby po pierwsze wiedzieć do jego podwładni robią a po drugie aby w razie czego prokurator miał dowód i argumenty do pociągnięcia go do odpowiedzialności.

Niestety koledzy.... takich idealnych zakładów to na palcach jednej ręki,
a automatyk najczęściej przystępuje od razu do wykonywania obowiązków które rozpoczął dzień wcześniej lub też zdarzyła się awaria i wtedy naprawdę nikogo nie interesują ustne czy pisemne polecenia tylko to aby jak najszybciej uruchomić to co stanęło, i dzisiaj najczęściej nie jest to pojedyńcza maszyna tylko cała linia technologiczna przez którą pół hali zakładowej nie ma co robić.
Wtedy to naprawdę polecenia są jak najmniej ważne a cały czas poświęca się nie na wymianę uszkodzonych zabezpieczeń lecz na ich ominięcie gdyż najważniejszym jest aby dana linia ruszyła.

Post Reklama Szkolenia PROTON+ » dostępny teraz

Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
ISE.pl/szkolenia
Ekspert
Ekspert
Rejestracja:sob kwie 03, 1999
Lokalizacja: Kraków
elkas
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 109
Rejestracja: śr lis 19, 2003 17:43
Lokalizacja: Świdnica

Re: Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: elkas »

Witam kolegów.
Proponuję dokładniej czytać dostępne akty prawne.
W załączeniu tabela z rozporządzenia, która powinna wszystko wyjaśnić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Simcode
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 2277
Rejestracja: śr maja 22, 2013 19:49

Re: Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: Simcode »

elkas pisze:Proponuję dokładniej czytać dostępne akty prawne.
A co kolega chciał nam przez to powiedzieć cytując rozporządzenie .
Jak by kolega czytał cały temat to by zauważył że tym rozporządzeniem się posługujemy od początku więc ameryki kolega nie odkrył.
VoLTmaN83
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 12
Rejestracja: czw mar 25, 2010 23:01

Re: Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: VoLTmaN83 »

Mareks77 pisze:Kolego Simcode .... pracując w firmie jako automatyk, elektryk itp jeszcze nigdy w swojej karierze nie miałem ani nie widziałem żadnej odprawy przy której to kierownik wyznacza zadania i wydaje ustne polecenia.
Nie przytaczajcie tu argumentów o przypadkach podstacji SN, lub o pracy w np: Rejonie Energetycznym bo to odrębna sprawa i nie dotyczy sytuacji zwykłego automatyka przychodzącego po prostu do pracy i wykonującego swoje obowiązki.

Owszem..... nie mówię że tak nie powinno być i że automatyk grzebiący w szafie rozdzielczej nie powinien dostać takowego polecenia, ale niestety przepisy a zakładowe realia to dwie różne sprawy.

Idealnym rozwiązaniem było by gdyby automatyk czy inny pracownik utrzymania ruchu w zakładzie codziennie lub raz czy dwa razy w tygodniu miał tzw odprawę na której Główny energetyk lub inny zwierzchnik wyznacza zadania i wydaje polecenia swoim podległym i jeszcze zapisywał to wszystko w swoim notatniku aby po pierwsze wiedzieć do jego podwładni robią a po drugie aby w razie czego prokurator miał dowód i argumenty do pociągnięcia go do odpowiedzialności.

Niestety koledzy.... takich idealnych zakładów to na palcach jednej ręki,
a automatyk najczęściej przystępuje od razu do wykonywania obowiązków które rozpoczął dzień wcześniej lub też zdarzyła się awaria i wtedy naprawdę nikogo nie interesują ustne czy pisemne polecenia tylko to aby jak najszybciej uruchomić to co stanęło, i dzisiaj najczęściej nie jest to pojedyńcza maszyna tylko cała linia technologiczna przez którą pół hali zakładowej nie ma co robić.
Wtedy to naprawdę polecenia są jak najmniej ważne a cały czas poświęca się nie na wymianę uszkodzonych zabezpieczeń lecz na ich ominięcie gdyż najważniejszym jest aby dana linia ruszyła.
Powiem i wyraże się krótko, nie do pomyślenia - zakłady produkcyjne z taką sposobnością działania winne być likwidowane - przykro mi panowie prezesy dyrektory i kierowniki ze zależy wam głównie na tym żeby interes sie kreci i kasa sie robila ale, niestety tam gdzie ruch i sie kreci i mieli - Polecenia ustne bądź pisemne winny być świętością. Przykro mi jak czytam post kolegi "Mareks77" że najważniejsze aby szło a zabezpieczenia sie omija :( taki zakład pracy do likwidacji!
mar0791
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 6
Rejestracja: czw cze 02, 2011 12:03

Re: Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: mar0791 »

podstawa jest instrukcja eksploatacji urządzenia,sieci,etc.Nie mylić z instrukcja obsługi (stanowiskową),tam powinno być zawarte jakie to prace są eksploatacyjne ,jakie serwisowe.Opisane są procedury dla prac eksploatacyjnych ,serwisowych (pisałem taką instrukcję to wiem że BHP-owiec byl zadowolony) ,łącznie z z tym co i kto może robić.
Jeszcze należy wspomnieć jaki jest zakres obowiązków dla danego stanowiska.Też jestem automatykiem w średniej firmie ,zajmuję się zarówno maszynami ,jak i instalacja elektryczną,od rozdzielni po gniazdka łącznie z pomiarami.Jest nas dwóch posiadających kat up D i E ,z pomiarami.Także pracy mamy dosyć
piero
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 35
Rejestracja: sob mar 03, 2007 1:05

Re: Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: piero »

Bijecie koledzy pianę, a tak nawiasem mówiąc dlaczego nie pisze się poleceń na pracę - bo nie ma kto ich napisać ze względu na brak odpowiednich uprawnień. Kierownikami bądź innymi funkcyjnymi pracownikami są ludzie nie mający kompetencji i pojęcia o przepisach dotyczących instalacji elektrycznych.
elkas
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 109
Rejestracja: śr lis 19, 2003 17:43
Lokalizacja: Świdnica

Re: Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: elkas »

Kolego Piero.
Trafiłeś w sedno sprawy. W większości przypadków taka jest właśnie przyczyna. Należy to jeszcze uzupełnić o brak świadomości wykonującego prace, który niekiedy przez brak kwalifikacji bądź przez głupotę lub obawę ośmieszenia się, bierze to wszystko "na klatę" a w razie wypadku to jest jego wina bo nie dopełnił formalności i nie przestrzegał procedur.
kyfe
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 8
Rejestracja: pt sie 18, 2017 10:02

Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: kyfe »

Zgadzam się w stu procentach z przedmówcami.Polecenie pisemne to już dokument trzeba mieć wiedzę żeby coś z sensem napisać .Niestety Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 28 marca 2013 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy urządzeniach energetycznych wprowadziło wiele zmian na gorsze .Pisze to z perspektywy pracownika UR ,który codziennie pracuje najczęściej w pojedynkę bez instrukcji stanowiskowej nie mówiąc już o instrukcji eksploatacji.
Simcode
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 2277
Rejestracja: śr maja 22, 2013 19:49

Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: Simcode »

Mareks77 pisze: pt sty 31, 2014 9:04 Kolego Simcode .... pracując w firmie jako automatyk, elektryk itp jeszcze nigdy w swojej karierze nie miałem ani nie widziałem żadnej odprawy przy której to kierownik wyznacza zadania i wydaje ustne polecenia.
Bo nie miaiałeś okazji pracować w zorganizowanym zakładzie gdzie stosuje się i wdraża przepisy o bezpiecznym wykonywaniu prac. Ja pracowałem w zakładach dużych i prywatnych małych gdzie też prowadziliśmy wszystkie potrzebne dokumenty do prowadzenia eksploatacji urządzeń elektrycznych. Każda maszyna miała kartotekę , protokóły instalacji elektrycznych , gazowych , paliwowych były aktualne. Gdzie prowadzone były książki rozdzielń wraz z instrukcjami . Gdzie była stacja Śn własna i też była prowadzona dokumentacja jej. Da się da, tylko trza mieć j..a i to wszystko zrobić i wymagać od siebie i innych.
kyfe
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 8
Rejestracja: pt sie 18, 2017 10:02

Automatyk a pozwolenia na prace przy urządzeniach elektr.

0
Post autor: kyfe »

kol.Simcode napisał: ,,Da się da, tylko trza mieć j..a i to wszystko zrobić i wymagać od siebie i innych".
Niestety do tanga trzeba dwojga.Jakie wymagania można stawiać przełożonemu który o tym co kolega pisze nie ma zielonego pojęcia albo udaje że nie ma bo tak wygodnie.Na co ma się powołać automatyk-elektryk wykonując pracę która jego zdaniem stwarza zagrożenie a dla jego szefa(dyletanta) to drobnostka? Czasami j..a to za mało trzeba mieć jeszcze inne argumenty :)
ODPOWIEDZ