Niewykorzystana i marnowana energia

[wnukkonstynopolitanczyka]

Dotychczas nie znalazłem nigdzie na forum jeszcze jednego źródła energii jaka jest marnowana. Tym źródłem są i to nie małym wszelkiego rodzaju siłownie i sale ćwiczeń, gdzie bezmyślnie marnowana jest energia, i to czynna mechaniczna, a nie żadna bierna czy pozorna. Gdyby na wszystkich rowerkach i innych urządzeniach służących do ćwiczeń, pozakładać alternatory, to produktem ubocznym byłaby nie zła stacja ładowania akumulatorów i to nie wymagająca skomplikowanej automatyki regulacyjnej. W taki sposób dało by się odzyskać znaczną część energii znajdującej się w żywności tak bezmyślnie przerabianej na fekalia trujące niewinne rybki w rzekach.

[wnukkonstynopolitanczyka]

Widzę, że trochę nudno jest na tym forum, nie ma chętnych do zadawania pytań, dodawania własnych pomysłów, ani nawet do krytyki, czy chętnych do uczestnictwa w dalszych doświadczeniach pogłębiających wiedzę. Pozdrawiam wszystkich.

[lextor]

Fakt, przyznam, ambitności mało, jak już się krytykować nie chce..

Kolego @wnukkonstynopolitanczyka dokładnie taką 'eko siłownię' chciałem zrobić w technikum, wszak nie dawno to było, niemniej jednak pieniądze rada przeznaczyła na jakiś wyjazd na konkurs z historii! (

Prosiłbym o przedstawienie kosztorysu. Załóżmy, że wystarczy aby sprzęt produkował prąd (ilości zostawmy na razie bez znaczenia).

Już minie przeraża słowo sprzęgło ;/

[krsz]

Kiedyś czytałem że kolarze zawodowi potrafią przez godzinę swoimi nogami produkować moc ciągłą rzędu 400W. Ciekawe jak się to ma do amatorów na siłowni. Kiedy inwestycja by się wróciła