Instalacja TN-C-S czy TT?
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Re: Instalacja TN-C-S czy TT?
0
Post
autor: karol_h »
Witam,
Panowie przeczytajcie uważnie post kolegi Michcio bo jako jedyny z sensem pisze.
I nie doszukujcie się układu sieci TT bo układ ten z uwagi na niebezpieczeństwo porażenia nie jest stosowany a już na pewno nie w sieciach zasilających. To co kolega Erykel stworzył to lokalna wyspa TT
Pozdrawiam
Panowie przeczytajcie uważnie post kolegi Michcio bo jako jedyny z sensem pisze.
I nie doszukujcie się układu sieci TT bo układ ten z uwagi na niebezpieczeństwo porażenia nie jest stosowany a już na pewno nie w sieciach zasilających. To co kolega Erykel stworzył to lokalna wyspa TT
Pozdrawiam
Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
- ISE.pl/szkolenia
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
Re: Instalacja TN-C-S czy TT?
0
Post
autor: akki78 »
Witam.
W pierwszym zamiarze chciałem napisać ten post inaczej ale w między czasie przeczytałem wpisy kolegów o trollingu (przy okazji polecam -[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!] ) i zasadach pisania na forum i postaram ograniczyć się do meritum . Z góry proszę kolegów moderatorów o wyrozumiałość .
Po pierwsze - czytanie ze zrozumieniem - odpowiedź na problem zawarty w temacie , jest ujęta w powyższych postach kolegów ( i tu chciałem zacytować to co napisano wcześniej ) , ale dodam tylko maje spostrzeżenia. ,, Energetyka,, świadomie w ,,warunkach ,, i umowach umieszcza wpis odnośnie sieci zasilającej i każda zmiana zrobiona po stronie odbioru ( bez uzgodnienia ) jest wręcz szkodliwa i stwarza zagrożenie ( dlaczego - to już inny temat ) . Dlatego tak jak napisane było wcześniej najpierw info. z ZE. Osobiście jeśli nie mam dostępu do ,,warunków,, lub umowy to dzwonię do Tauronu , podaję dokładny adres i pan mając komputer przed sobą uświadamia mnie z jaką siecią mam do czynienia lub jeśli mam więcej czasu załatwiam to drogą mailową . Zmiana typu sieci po to żeby udowodnić klientowi , że działa rcd to to chyba coś nie tak , od tego są przyrządy i pomiary .
Przyczyna dlaczego raz działa a raz nie przy zwarciu N i PE została przedstawiona wcześniej i podkreślę tylko , że zgodnie z prawami fizyki i ideą działania przekładnika Ferrantiego najważniejszy jest układ odniesienia czyli potencjał PE .W przypadku sieci TT wystarczy czasami zmierzyć woltomierzem różnicę potencjałów między N a PE aby doświadczalnie potwierdzić to co koledzy napisali wcześniej . Sieci TT ( skądinąd archaiczne ) w moim rejonie -Tauron - Południe występują jeszcze w wielu miejscach i musimy sobie z nimi radzić . W tym momencie przypomina mi się dyskusja o pomiarach odbiorczych a mianowicie czy trzeba wykonywać pomiar pętli zwarcia dla L -N ( choć nie wymaga tego norma ) kiedy mamy zabudowane rcd , ja osobiście to robię . Co do zaufania do rcd to polecam opinie dr. Musiała i zwłaszcza to gdzie opisuje jak na ,,zachodzie,, zaczęto stosować zabezpieczenia , które posiadają podwójne przekładniki Ferrantiego - jeden kontrolujący pętlę L-N a drugi L,N -PE .
To tyle - moje trzy grosze.
W pierwszym zamiarze chciałem napisać ten post inaczej ale w między czasie przeczytałem wpisy kolegów o trollingu (przy okazji polecam -[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!] ) i zasadach pisania na forum i postaram ograniczyć się do meritum . Z góry proszę kolegów moderatorów o wyrozumiałość .
Po pierwsze - czytanie ze zrozumieniem - odpowiedź na problem zawarty w temacie , jest ujęta w powyższych postach kolegów ( i tu chciałem zacytować to co napisano wcześniej ) , ale dodam tylko maje spostrzeżenia. ,, Energetyka,, świadomie w ,,warunkach ,, i umowach umieszcza wpis odnośnie sieci zasilającej i każda zmiana zrobiona po stronie odbioru ( bez uzgodnienia ) jest wręcz szkodliwa i stwarza zagrożenie ( dlaczego - to już inny temat ) . Dlatego tak jak napisane było wcześniej najpierw info. z ZE. Osobiście jeśli nie mam dostępu do ,,warunków,, lub umowy to dzwonię do Tauronu , podaję dokładny adres i pan mając komputer przed sobą uświadamia mnie z jaką siecią mam do czynienia lub jeśli mam więcej czasu załatwiam to drogą mailową . Zmiana typu sieci po to żeby udowodnić klientowi , że działa rcd to to chyba coś nie tak , od tego są przyrządy i pomiary .
Przyczyna dlaczego raz działa a raz nie przy zwarciu N i PE została przedstawiona wcześniej i podkreślę tylko , że zgodnie z prawami fizyki i ideą działania przekładnika Ferrantiego najważniejszy jest układ odniesienia czyli potencjał PE .W przypadku sieci TT wystarczy czasami zmierzyć woltomierzem różnicę potencjałów między N a PE aby doświadczalnie potwierdzić to co koledzy napisali wcześniej . Sieci TT ( skądinąd archaiczne ) w moim rejonie -Tauron - Południe występują jeszcze w wielu miejscach i musimy sobie z nimi radzić . W tym momencie przypomina mi się dyskusja o pomiarach odbiorczych a mianowicie czy trzeba wykonywać pomiar pętli zwarcia dla L -N ( choć nie wymaga tego norma ) kiedy mamy zabudowane rcd , ja osobiście to robię . Co do zaufania do rcd to polecam opinie dr. Musiała i zwłaszcza to gdzie opisuje jak na ,,zachodzie,, zaczęto stosować zabezpieczenia , które posiadają podwójne przekładniki Ferrantiego - jeden kontrolujący pętlę L-N a drugi L,N -PE .
To tyle - moje trzy grosze.
Mądremu mądrości nigdy dość, a ciasnym umysłom wszędzie ciasno. :)