Felerne osprzęty

Projektowanie, budowa i eksploatacja urządzeń, maszyn, sieci i instalacji elektroenergetycznych
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
pit84
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 50
Rejestracja: sob maja 29, 2010 22:11
Lokalizacja: Polska

Felerne osprzęty

0
Post autor: pit84 »

Witam serdecznie,

Koledzy, w ostatnim roku dwukrotnie spotkałem się z podobną sytuacją, mianowicie:
monter, podczas zakładania gniazdka źle ułożył żyłę fazową doprowadzając do sytuacji, że motylek/chwytak uszkadza izolację żyły i doprowadza do pojawienia się napięcia na metalowej części gniazdka (obudowa przylegająca do ściany), ponieważ ta część nie jest połączona z bolcem nie zadziałało SWZ. Za pierwszym razem wyszło to, gdy informatycy podłączali ekranowanego patchcorda i wywalało zabezpieczenie. Za drugim, gdy elektryka popieścił prąd przy zdejmowaniu plastikowej maskownicy i równolegle nie zadziałała różnicówka.

czy Waszym zdaniem wszystkie elementy metalowe (nie licząc oczywiście toru N i L) powinny być uziemione?

Post Reklama Szkolenia PROTON+ » dostępny teraz

Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
ISE.pl/szkolenia
Ekspert
Ekspert
Rejestracja:sob kwie 03, 1999
Lokalizacja: Kraków
rykpat
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 114
Rejestracja: pt gru 23, 2016 21:19

Re: felerne osprzęty

0
Post autor: rykpat »

W gniazdu, to jeszcze ujdzie, a co z wyłącznikami? Producenci musieli by dorzucić styk PE który złapie wszystkie części metalowe. A co ze schodowym? Ciągnąć dodatkową żyłę żeby uziemić jego metalową obudowę?

Ja osobiście nie przykręcam gniazd/wyłączników na łapki/pazurki, tylko na czarne śrubki do metalu 25mm. Łatwiej mi ustawić osprzęt do poziomicy, a po drugie nie przygniotę żadnej żyły.
Awatar użytkownika
e-sparks
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 481
Rejestracja: pn mar 03, 2008 22:24
Lokalizacja: Suwałki

Re: felerne osprzęty

0
Post autor: e-sparks »

rykpat pisze:A co ze schodowym? Ciągnąć dodatkową żyłę ....?
Tylko paproki nie "ciągną" owej dodatkowej żyły pomiędzy wyłącznikami schodowymi.

Czytając takie farmazony mam pewność, że osoba pisząca nie tylko "ciągnie" przewód 3x, ale używa żył o zastrzeżonych kolorach, czyli żółto-zielonej i niebieskiej jako fazowych.
Do takich osób należałoby skierować najważniejsze pytanie Kiepskiego...
"Zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej" - śpiewał kiedyś o Was Sokół.
Pozdrawiam, Wiesław
zaq12wsx
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 56
Rejestracja: ndz mar 06, 2005 0:19
Lokalizacja: Polska Północna

Re: Felerne osprzęty

0
Post autor: zaq12wsx »

Przypuszczam , że osprzęt był montowany na płytkich puszkach i nie miał już gdzie upchać przewodów albo po prostu niechlujstwo fachowca zakładającego osprzęt - jakie czasy tacy fachowcy i instalacje :D
matuesz94
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 8
Rejestracja: sob paź 08, 2016 11:25

Re: Felerne osprzęty

0
Post autor: matuesz94 »

Według tego co piszesz e-sparks to z tego co wiem to 90% istalacji jest zrobiona źle. Ja tak zostałem nauczony czyli przewód 3 razy do wyłącznika jedno dwubiegunowego czy też do schodowego. Bo koszty bo trzeba inny kupić. Nie twierdze że nie masz racji.

Więc Kolego źle zostałeś nauczony i pora udać się ponownie do dobrej szkoły. Ponadto na forum nie szerzymy kłamstw, nie popieramy łamania przepisów i norm. Na przyszłość proszę takich głupot nie pisać. Masz szczęście, że to Twój pierwszy wpis.
Ostatnio zmieniony pt sty 13, 2017 19:50 przez opornik, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Na początek komentarz do Twojego wpisu i pogrożenie palcem.
TKJ
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 62
Rejestracja: pn lut 23, 2004 13:39
Lokalizacja: Kielce

Re: felerne osprzęty

0
Post autor: TKJ »

e-sparks pisze:
rykpat pisze:A co ze schodowym? Ciągnąć dodatkową żyłę ....?
Tylko paproki nie "ciągną" owej dodatkowej żyły pomiędzy wyłącznikami schodowymi.

Czytając takie farmazony mam pewność, że osoba pisząca nie tylko "ciągnie" przewód 3x, ale używa żył o zastrzeżonych kolorach, czyli żółto-zielonej i niebieskiej jako fazowych.
Do takich osób należałoby skierować najważniejsze pytanie Kiepskiego...
I do czego żyłę PE przyłączasz? Masz w przełączniku (jakimkolwiek) styk PE? Nie masz? I co? wiercisz gwintujesz, przykręcasz czy okręcasz jakiś wystający z obudowy szpindel?

No, proszę. Kolejny elektryk a może nie? Na forum nie szerzymy kłamstw, nie popieramy łamania przepisów i norm. Radzę kolejnemu Koledze dokształt. Na przyszłość proszę takich głupot nie pisać. Nie jesteś nowicjuszem, więc żółta kartka.
Ostatnio zmieniony pt sty 13, 2017 20:43 przez opornik, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie jesteś nowicjuszem na formum dlatego wręczam żółtą kartkę. Następny wpis w tym tonie skończy się czerwoną.
mortharius
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 45
Rejestracja: śr cze 10, 2015 21:19
Lokalizacja: Poznań

Re: felerne osprzęty

0
Post autor: mortharius »

TKJ pisze:
I do czego żyłę PE przyłączasz? Masz w przełączniku (jakimkolwiek) styk PE? Nie masz? I co? wiercisz gwintujesz, przykręcasz czy okręcasz jakiś wystający z obudowy szpindel?
Chodzi tutaj o poprawne wykorzystanie kolorystyki.
Żyła PE jest wtedy wolna, zostaje zabezpieczona i nikt jej nigdzie nie podłącza.
rykpat
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 114
Rejestracja: pt gru 23, 2016 21:19

Re: Felerne osprzęty

0
Post autor: rykpat »

Prawdę mówiąc, to nie widziałem jeszcze wyłączników z stykami PE do metalowych obudów.
Berker nie robi czegoś takiego, legrand cariva również. To akurat produkty z metalowymi ramkami które przyszły mi na szybko do głowy. O jakiś produktach z marketu nie wspominam, bo jeśli ktoś montuje to zawodowo to bierze raczej sprawdzone serie i hurtem z hurtowni sklepu.
Ja z kolei, montuje niemalże na tony serie legrand NILOE, która jest niemal cała plastykowa.

W szkole miałem takiego nauczyciela: Pamiętajcie, faza zawsze z lewej strony ! A jak będziecie montować gniazdo podwójne (podwójne ale zajmujące jedną puszkę fi60) to kupcie takie które ma połączenia na krzyż, że faza jest z lewej. (Jeśli ktoś nadal nie skumał, to przypomnę że w podwójnym, faza z jednej strony jest z lewej, a z drugiej z prawej).

Nigdy jeszcze nie widziałem takiego gniazda, i nie słyszałem, żeby ktoś takie robił. Może mało dedukowany jestem jeszcze.

Wracając do dyskusji, bo ten temat miał to na celu, ja przykręcam zawsze jeśli się da, gniazda, wyłączniki na śrubkach do puszki, bardzo rzadko na łapkach. Mało tego, wyrobiłem sobie taki nawyk, że przewody zaginam tak że układają się w połowie za gniazdkiem. Nie pcham ich na boki byle by weszło.

Inna kwestia to taka, że ramki i klawisze są często plastykowe więc co tu ma kogoś porazić przy normalnym użytkowaniu. Żeby dotknąć mokrą ręką i akurat zostać "kopniętym" trzeba mieć jakiegoś wyjątkowego pecha, albo miskę z wodą pod wyłącznikiem/gniazdkiem.

Kolejna sprawa, jeśli elektryk rozbierał gniazdo, to powinien wyłączyć napięcie. W praktyce wiadomo jak jest, różnie. Co innego jak jest remont, malowanie. Wtedy ramki są pościągane, ale jak ktoś ma super pecha to paluchy do styku L wepcha niby przypadkiem.

A co do dobrej szkoły panie @Opornik, byłeś w szkole elektrycznej, więc chyba sam wiesz jak omawiany jest schodowy. Ja miałem na zajęciach praktycznych. Łączenie na starej instalacji z puszkami pod sufitem. Czyli sam wiesz jak.
Awatar użytkownika
e-sparks
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 481
Rejestracja: pn mar 03, 2008 22:24
Lokalizacja: Suwałki

Re: felerne osprzęty

0
Post autor: e-sparks »

mortharius pisze:Żyła PE jest wtedy wolna, zostaje zabezpieczona i nikt jej nigdzie nie podłącza.
Wręcz przeciwnie, żyła PE ma być trwale i pewnie połączona z systemem uziemień, czy to swoim jak w TT, czy wspólnym dla całego zasilania, jak w TN.
Żyły żółto-zielone pełnią funkcję ochronną i skoro są w instalacji obecne, mają być potraktowane jak wyżej. Bez wyjątków.
rykpat pisze:A jak będziecie montować gniazdo podwójne (podwójne ale zajmujące jedną puszkę fi60) to kupcie takie które ma połączenia na krzyż, że faza jest z lewej. (Jeśli ktoś nadal nie skumał, to przypomnę że w podwójnym, faza z jednej strony jest z lewej, a z drugiej z prawej).

Nigdy jeszcze nie widziałem takiego gniazda, i nie słyszałem, żeby ktoś takie robił. Może mało dedukowany jestem jeszcze.
Musisz więc jeszcze się wydedukować, Elda produkowała serię Forum z gniazdami podwójnymi ze stykiem ochronnym u góry. Mam cały obiekt użyteczności publicznej z takim osprzętem pod opieką.
A dla opornych na wiedzę jest jeszcze nakaz formalny wyposażenia instalacji elektrycznej w przewód ochronny. Skoro połączenie pomiędzy wyłącznikami schodowymi jest częścią instalacji, ta śmieszna dwukolorowa żyła ma tam być jak buda dla psa...
I ma być skutecznie uziemiona...

Swoją drogą to takie kretyńskie dyskusje o potrzebie wyposażania instalacji w żyłę ochronną to tylko w Polsce się odbywają, jak żadnym innym cywilizowanym kraju.
"Zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej" - śpiewał kiedyś o Was Sokół.
Pozdrawiam, Wiesław
TKJ
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 62
Rejestracja: pn lut 23, 2004 13:39
Lokalizacja: Kielce

Re: felerne osprzęty

0
Post autor: TKJ »

...
No, proszę. Kolejny elektryk a może nie? Na forum nie szerzymy kłamstw, nie popieramy łamania przepisów i norm. Radzę kolejnemu Koledze dokształt. Na przyszłość proszę takich głupot nie pisać. Nie jesteś nowicjuszem, więc żółta kartka.[/quote]

Właśnie z chęci dokształtu popełniłem wpis. Niestety zamiast odpowiedzi na pytanie dotarł do mnie ochrzan.
ODPOWIEDZ