Pomoc przy budowie prostownika
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
- ISE.pl/szkolenia
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pomoc przy budowie prostownika
0
Post
autor: Ramzes2 »
Każdy zasilacz jest awaryjny. Czy to impulsowy, czy transformatorowy, czy tzw. beztransformatorowy. Z tym, że okiem elektronika, impulsowy niezależnie od jakości, jest dużo bardziej awaryjny (jest bardzo wiele możliwych przyczyn) dajmy na to pracując na najmniejszym możliwym obciążeniu zdeklarowanym przez producenta.
Z "niepisanych" reguł elektronicznych: trudność i awaryjność rośnie wraz z kwadratem częstotliwości pracy. A zas. impulsowy nie pracuje przy 50Hz na swoim transformatorze/cewce tylko zwykle co najmniej 10kHz.
Który, z kolegów elektryków tutaj zaglądających, zaprojektował i wykonał choćby jedną prowizoryczną przetwornicę impulsową?
Skoro jest "duży" i przy tak małej mocy jak 12W jest "gorący" to zapewne jego sprawność jest bardzo niska, czyli został partacko zaprojektowany.CYRUS pisze:Nawet 12V 1A to duży rozmiar i ciężar. Na dodatek solidnie się grzeje.
Każdy zasilacz jest awaryjny. Czy to impulsowy, czy transformatorowy, czy tzw. beztransformatorowy. Z tym, że okiem elektronika, impulsowy niezależnie od jakości, jest dużo bardziej awaryjny (jest bardzo wiele możliwych przyczyn) dajmy na to pracując na najmniejszym możliwym obciążeniu zdeklarowanym przez producenta.
Z "niepisanych" reguł elektronicznych: trudność i awaryjność rośnie wraz z kwadratem częstotliwości pracy. A zas. impulsowy nie pracuje przy 50Hz na swoim transformatorze/cewce tylko zwykle co najmniej 10kHz.
Który, z kolegów elektryków tutaj zaglądających, zaprojektował i wykonał choćby jedną prowizoryczną przetwornicę impulsową?
Bardziej elektronik niż elektryk.
Z gazem, z prądem i z komarami nie ma żartów.
Moja pomoc jest czysto teoretyczna. Za Twoją ew. pracę odpowiadasz wyłącznie Ty.
Z gazem, z prądem i z komarami nie ma żartów.
Moja pomoc jest czysto teoretyczna. Za Twoją ew. pracę odpowiadasz wyłącznie Ty.
Re: Pomoc przy budowie prostownika
0
Post
autor: CYRUS »
Nawet nie znasz zasady pracy zasilacza analogowego.
Robisz dużo hałasu a o obliczeniach i parametrach nie masz zielonego pojęcia.Ramzes2 pisze:Skoro jest "duży" i przy tak małej mocy jak 12W jest "gorący" to zapewne jego sprawność jest bardzo niska, czyli został partacko zaprojektowany.
Nawet nie znasz zasady pracy zasilacza analogowego.
Przestań snuć "katastroficzne" teorie.Ramzes2 pisze:Z tym, że okiem elektronika, impulsowy niezależnie od jakości, jest dużo bardziej awaryjny (jest bardzo wiele możliwych przyczyn) dajmy na to pracując na najmniejszym możliwym obciążeniu zdeklarowanym przez producenta.
Re: Pomoc przy budowie prostownika
0
Post
autor: Ramzes2 »
2. Z całym szacunkiem, wręcz jestem pewien, że Ty tego nie wiesz. A odeprzesz argument, pisząc że Ci się nie chce przepisywać tego co już jest w internecie. Klasycznie.
3. Skończmy tą wojnę. Forum jest miejscem wymiany cennych informacji a nie miejscem na wszczynanie kłótni po tym jak żona zrobiła za słoną zupę. W ilu jeszcze tematach będziesz wywoływać kłótnie z ze mną i z innymi?
1. Po czym to wnioskujesz.CYRUS pisze:Nawet nie znasz zasady pracy zasilacza analogowego.
2. Z całym szacunkiem, wręcz jestem pewien, że Ty tego nie wiesz. A odeprzesz argument, pisząc że Ci się nie chce przepisywać tego co już jest w internecie. Klasycznie.
3. Skończmy tą wojnę. Forum jest miejscem wymiany cennych informacji a nie miejscem na wszczynanie kłótni po tym jak żona zrobiła za słoną zupę. W ilu jeszcze tematach będziesz wywoływać kłótnie z ze mną i z innymi?
To czemu tzw. laicy, często wyłączają nie używane ładowarki od telefonu, niezależnie od producenta?CYRUS pisze:Przestań snuć "katastroficzne" teorie.
Bardziej elektronik niż elektryk.
Z gazem, z prądem i z komarami nie ma żartów.
Moja pomoc jest czysto teoretyczna. Za Twoją ew. pracę odpowiadasz wyłącznie Ty.
Z gazem, z prądem i z komarami nie ma żartów.
Moja pomoc jest czysto teoretyczna. Za Twoją ew. pracę odpowiadasz wyłącznie Ty.
Re: Pomoc przy budowie prostownika
0
Bardziej elektronik niż elektryk.
Z gazem, z prądem i z komarami nie ma żartów.
Moja pomoc jest czysto teoretyczna. Za Twoją ew. pracę odpowiadasz wyłącznie Ty.
Z gazem, z prądem i z komarami nie ma żartów.
Moja pomoc jest czysto teoretyczna. Za Twoją ew. pracę odpowiadasz wyłącznie Ty.