Cześć
ma być krótko i treściwie...
W zawodzie elektryka jestem od....około 30 lat. wykonane około 3 000 instalacji głównie strukturalne sieci komputerowe,alarmowe, ppoż, dostępowe ...w zasadzie to chyba prawie wszystko co do 400V już robiłem. Kiedyś jako firma Elkom jeden z głównych podwykonawców dla Computerlandu, Prokomu , Sprintu, Eltronu i jeszcze kilku innych korporacji finansowych.
Obecnie podejmuje się tylko tych prac których wykonanie daje mi satysfakcje czyli im więcej kabelków i im bardziej skomplikowane tym lepiej.
Kiedyś zatrudniałem ponad 30 elektryków obecnie prace które realizuje wykonujemy maksymalnie w 5 osób. Dodatkowe zajęcie, które z uporem maniaka staram się w Polsce zaszczepić to sufity napinane do kuchni,salonów, biur, sklepów itd.
pozdrawiam
Witam
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
[url=ucp.php?i=ucp_groups]"Grupa Elektrycy"[/url] [url=viewforum.php?f=23]Forum "Nie jestem elektrykiem"[/url]
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
[url=ucp.php?i=ucp_groups]"Grupa Elektrycy"[/url] [url=viewforum.php?f=23]Forum "Nie jestem elektrykiem"[/url]
Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
- ISE.pl/szkolenia
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
Re: Witam
0
Post
autor: electrics »
Witam również.
3000 instalacji przez 30 lat.
Hmm... ładny wynik muszę przyznać. Statystycznie wychodzi po 3,65 dnia/instalację. Z wycenami, ofertowaniem, uruchomieniami, pomiarami, odbiorami, usunięciem usterek, dokumentacją powykonawczą, zaopatrzeniem w materiały....itp... Liczone oczywiście razem ze Świętami, sobotami, niedzielami, bez urlopu i nocy pewnie też trzeba było zarwać. Generalnie tempo takie, że z pustą taczką trzeba ganiać, bo załadować nie ma kiedy. 30 ludziom pracę zorganizować i tej pracy dopilnować. Czym bardziej skomplikowane tematy, to lepsze... Nowatorskie metody sufitów...
Chylę czoła przed tak znamienitym fachowcem.
A prywatnie radzę:
Zejdź Kolego na Ziemię, bo na jakimś bardzo wysokim potencjale funkcjonujesz... Uziemienie dobrze Ci zrobi. Weź głęboki oddech, parę łyków zimnej wody, ochłoń i jak wrócisz, to napisz prawdę, że Ci się działalność sypnęła, bo ludzi nie dopilnowałeś a może też im nie płaciłeś i dlatego pięciu z trzydziestu zostało. Weź sobie kalkulator i podziel 3000 przez 30 a sam dojdziesz do wniosku, że bzdury wypisujesz. Nie chce mi się dalej pisać i komentować tej megalomanii...
3000 instalacji przez 30 lat.
Hmm... ładny wynik muszę przyznać. Statystycznie wychodzi po 3,65 dnia/instalację. Z wycenami, ofertowaniem, uruchomieniami, pomiarami, odbiorami, usunięciem usterek, dokumentacją powykonawczą, zaopatrzeniem w materiały....itp... Liczone oczywiście razem ze Świętami, sobotami, niedzielami, bez urlopu i nocy pewnie też trzeba było zarwać. Generalnie tempo takie, że z pustą taczką trzeba ganiać, bo załadować nie ma kiedy. 30 ludziom pracę zorganizować i tej pracy dopilnować. Czym bardziej skomplikowane tematy, to lepsze... Nowatorskie metody sufitów...
Chylę czoła przed tak znamienitym fachowcem.
A prywatnie radzę:
Zejdź Kolego na Ziemię, bo na jakimś bardzo wysokim potencjale funkcjonujesz... Uziemienie dobrze Ci zrobi. Weź głęboki oddech, parę łyków zimnej wody, ochłoń i jak wrócisz, to napisz prawdę, że Ci się działalność sypnęła, bo ludzi nie dopilnowałeś a może też im nie płaciłeś i dlatego pięciu z trzydziestu zostało. Weź sobie kalkulator i podziel 3000 przez 30 a sam dojdziesz do wniosku, że bzdury wypisujesz. Nie chce mi się dalej pisać i komentować tej megalomanii...