Uziemienie na suchej działce leśnej

Badania i pomiary urządzeń elektroenergetycznych
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
wojciech59
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 185
Rejestracja: ndz gru 11, 2016 18:00

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: wojciech59 »

electrics pisze:Oczywiście że wykonywałem uziemienia w różnym gruncie.

PGE i inni, to mogą sobie wymagać...

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jaką rolę spełnia tego rodzaju uziom w tej instalacji? Do czego on jest i dlaczego ma mieć akurat 30 Omów, a może 100 będzie też dobrze? A dlaczego do instalacji odgromowych wymaga się mniejszych rezystancji uziemienia? Spróbuj sobie najpierw odpowiedzieć na te pytania i potem porozmawiamy, ok?
Dzięki , że zakopałeś wojenny toporek i przestałeś obrażać.
Z Twoich w/w kwestii zdaję sobie sprawę i mam świadomość .
Tylko nie przywołuj dr Musiała itp.
Sam dobrze wiesz , że dla skuteczności ochronników wartość Ru 2k om to kpina, i muszę się starać ją max obniżyć , stąd mój wątek.
A do tego odległość od linii napowietrznej do ZK to 20m, a obok ZK 100 letnia sosna o wysokości 20m.
Wiesz dobrze co się może wydarzyć jak piorun strzeli niedaleko w linię w lesie.
Co do wymaganych przez PGE 30 om - zgadzam się , że to kpina i pobożne życzenia

Post Reklama Szkolenia PROTON+ » dostępny teraz

Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
ISE.pl/szkolenia
Ekspert
Ekspert
Rejestracja:sob kwie 03, 1999
Lokalizacja: Kraków
marcin225
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 281
Rejestracja: śr lip 15, 2009 19:01
Lokalizacja: ...

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: marcin225 »

wojciech59 pisze: Nie ma żadnej ławy, bo domek drewniany 6x6m ma dopiero powstać (zaczynaj czytanie od 1-go postu). Zaś co do nabijania kolejnych szpilek - u sąsiada 200m dalej wbili na 12m i podobno udało się osiągnąć 50 om, może zrobili to w mokrym maju, a może trafili na glinę albo ciek wodny.
Ja wbijać dalej nie mam ochoty . Będą kopać rów dł. 30m pod przyłącze wody do domku , to przy okazji wrzucą bednarkę na gł 1,5m i zobaczymy co wyjdzie z pomiarów - dam znać
No i co to jest 12 metrów w takim gruncie? Wbij jeszcze ze 3 m i osiągniesz 30 Ohm pewno :D
electrics
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 852
Rejestracja: ndz gru 11, 2011 17:53
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: electrics »

wojciech59 pisze:
electrics pisze:Oczywiście że wykonywałem uziemienia w różnym gruncie.

PGE i inni, to mogą sobie wymagać...

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jaką rolę spełnia tego rodzaju uziom w tej instalacji? Do czego on jest i dlaczego ma mieć akurat 30 Omów, a może 100 będzie też dobrze? A dlaczego do instalacji odgromowych wymaga się mniejszych rezystancji uziemienia? Spróbuj sobie najpierw odpowiedzieć na te pytania i potem porozmawiamy, ok?
Dzięki , że zakopałeś wojenny toporek i przestałeś obrażać.
Z Twoich w/w kwestii zdaję sobie sprawę i mam świadomość .
Tylko nie przywołuj dr Musiała itp.
Sam dobrze wiesz , że dla skuteczności ochronników wartość Ru 2k om to kpina, i muszę się starać ją max obniżyć , stąd mój wątek.
A do tego odległość od linii napowietrznej do ZK to 20m, a obok ZK 100 letnia sosna o wysokości 20m.
Wiesz dobrze co się może wydarzyć jak piorun strzeli niedaleko w linię w lesie.
Co do wymaganych przez PGE 30 om - zgadzam się , że to kpina i pobożne życzenia
Kolego wojciechu, nie wmawiaj mi, że Cię obrażam, bo nic takiego nie napisałem w swoich postach.
Widzę po prostu z tego, co piszesz, że nie masz pojęcia, co robisz. Sądzę to po tym, jak napisałeś, że u sąsiada wbili 12m, a Tobie nie chce się już wbijać więcej. Otóż wiedz Drogi Kolego, że wbijanie szpilek wgłąb, chociażbyś końcem diabła w piekle dotknął, nie ma sensu. Najlepsze efektu osiąga się poprzez układanie uziomów poziomych ( otokowych ).
wojciech59
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 185
Rejestracja: ndz gru 11, 2016 18:00

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: wojciech59 »

electrics pisze:
wojciech59 pisze:
electrics pisze:Oczywiście że wykonywałem uziemienia w różnym gruncie.

PGE i inni, to mogą sobie wymagać...

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jaką rolę spełnia tego rodzaju uziom w tej instalacji? Do czego on jest i dlaczego ma mieć akurat 30 Omów, a może 100 będzie też dobrze? A dlaczego do instalacji odgromowych wymaga się mniejszych rezystancji uziemienia? Spróbuj sobie najpierw odpowiedzieć na te pytania i potem porozmawiamy, ok?
Dzięki , że zakopałeś wojenny toporek i przestałeś obrażać.
Z Twoich w/w kwestii zdaję sobie sprawę i mam świadomość .
Tylko nie przywołuj dr Musiała itp.
Sam dobrze wiesz , że dla skuteczności ochronników wartość Ru 2k om to kpina, i muszę się starać ją max obniżyć , stąd mój wątek.
A do tego odległość od linii napowietrznej do ZK to 20m, a obok ZK 100 letnia sosna o wysokości 20m.
Wiesz dobrze co się może wydarzyć jak piorun strzeli niedaleko w linię w lesie.
Co do wymaganych przez PGE 30 om - zgadzam się , że to kpina i pobożne życzenia
Kolego wojciechu, nie wmawiaj mi, że Cię obrażam, bo nic takiego nie napisałem w swoich postach.
Widzę po prostu z tego, co piszesz, że nie masz pojęcia, co robisz. Sądzę to po tym, jak napisałeś, że u sąsiada wbili 12m, a Tobie nie chce się już wbijać więcej. Otóż wiedz Drogi Kolego, że wbijanie szpilek wgłąb, chociażbyś końcem diabła w piekle dotknął, nie ma sensu. Najlepsze efektu osiąga się poprzez układanie uziomów poziomych ( otokowych ).
Piszesz , że nie obrażasz
A Twoje zdanie :
"Widzę po prostu z tego, co piszesz, że nie masz pojęcia, co robisz."
to co - komplement ?

Kilka postów wcześniej napisałem , że nie będę nabijał kolejnych szpilek (50 zł/szt) , tylko zrobię uziom poziomy :
" Będą kopać rów dł. 30m pod przyłącze wody do domku , to przy okazji wrzucą bednarkę na gł 1,5m i zobaczymy co wyjdzie z pomiarów - dam znać"

Nareszcie się zgadzamy
Awatar użytkownika
scss
Jestem Elektrykiem
Jestem Elektrykiem
Posty: 29
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 19:24
Lokalizacja: Białystok Augustów

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: scss »

Witam!

Po pierwsze mam malutką prośbę do kolegów - mniej agresji.

Po drugie - wykonanie uziomu poniżej 30
Pozdrawiam. Grzesiek
Awatar użytkownika
STANCA
Ekspert
Ekspert
Posty: 5810
Rejestracja: ndz lut 20, 2005 20:44
Lokalizacja: gmina Kobierzyce

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: STANCA »

Tu należy pamiętać o odległości wbijanych szpilek, przyjmuje się odległość kolejnej to 1,5 raza tego co wbite. Wiadomo wszystkie szpilki połączyć pod ziemią. We Włoszech wstawialiśmy puszki bez dna na połączeniu, zawsze był dostęp.

Kiedyś zadzwonił do mnie gość; wbili 3 szpilki na piachu w odległości 60 cm na głębokość 9 m i w sumie było tak jakby jedną wbili. W tym przypadku kolejna powinna się znajdować w odległości 13,5 m. Przy takich odległościach warto trwale połączyć bednarką pod ziemią bez puszek łączeniowych.


STANCA
"Gdyby ludzie wiedzieli jak rzadko zostają zrozumieni woleli by milczeć"

J. W. von Goethe
Awatar użytkownika
scss
Jestem Elektrykiem
Jestem Elektrykiem
Posty: 29
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 19:24
Lokalizacja: Białystok Augustów

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: scss »

Dziękuję za uzupełnienie :-). Nie pisałem tego, gdyż wydawało mi się to rzeczą oczywistą. W moim przypadku "szpile" rozmieściliśmy w rogach budynku (dom letniskowy). Łączenie wykonane bednarką pod ziemią + zabezpieczenie antykorozyjne.
Pozdrawiam. Grzesiek
Awatar użytkownika
STANCA
Ekspert
Ekspert
Posty: 5810
Rejestracja: ndz lut 20, 2005 20:44
Lokalizacja: gmina Kobierzyce

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: STANCA »

wojciech59 pisze: (...)

Kilka postów wcześniej napisałem , że nie będę nabijał kolejnych szpilek (50 zł/szt) , tylko zrobię uziom poziomy :
" Będą kopać rów dł. 30m pod przyłącze wody do domku , to przy okazji wrzucą bednarkę na gł 1,5m i zobaczymy co wyjdzie z pomiarów - dam znać"

Nareszcie się zgadzamy
Mój przypadek:
Kopią pod wodę, dogaduję się operatorem koparki, wierzchnią warstwę odkłada mi z jednej strony wykopu, to co głębiej już nie takie czarne z drugiej. Kopie mi trochę więcej jak pod wodę, tam wciska mi łyżką 2 m rury fi 50 mm ocynkowane -ktoś dał mojemu inwestorowi za darmo, ja przyspawuję na sztorc bednarkę do rur, zabezpieczam farbą asfaltową spawy, następnie zasypuję górną czarną warstwą ziemi. Na tym po podsypaniu piasku układają hydraulicy plastykową rurę wodną.

Przy odbiorze energetycy pytają o rezystancję uziomu, dziwią się że tak mało, to im mówię - dodatkowo właściciel zdobył gdzieś z mleczarni duży zbiornik metalowy-na szambo i do tego dospawałem. :)

Ja się domyślacie mojej pracy tam było niewiele, kupiłem bednarkę i kilka spawów wykonałem.

STANCA
"Gdyby ludzie wiedzieli jak rzadko zostają zrozumieni woleli by milczeć"

J. W. von Goethe
marcin225
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 281
Rejestracja: śr lip 15, 2009 19:01
Lokalizacja: ...

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: marcin225 »

scss pisze:Dziękuję za uzupełnienie :-). Nie pisałem tego, gdyż wydawało mi się to rzeczą oczywistą. W moim przypadku "szpile" rozmieściliśmy w rogach budynku (dom letniskowy). Łączenie wykonane bednarką pod ziemią + zabezpieczenie antykorozyjne.
Skoro już kopałeś wkoło budynku to nie lepiej było zrobić otok jak należy i ewentualnie potem dobić szpilkami w tych rogach budynku? Chyba, że właśnie tak zrobiłeś.
janbrz
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 237
Rejestracja: śr lip 19, 2006 16:43
Lokalizacja: Płock

Re: Uziemienie na suchej działce leśnej

0
Post autor: janbrz »

Skoro kolega robi dla siebie.
30 omów chcą to trzeba dać żeby mieć prąd od operatora albo sobie kupić agregat.
Jak coś się spali to ubezpieczyciel spyta o ochronniki a wtedy to trzeba zejść poniżej 10 albo nie warto się ubezpieczać.
Otokowe w piachu lub piach na glinie łatwo się przesuszają, albo trzeba tak z 200m bednarki rozwlec.
Jedyna rozsądna rada Kolegi Stanca.
Kilka szpilek po 15 m w rozstawie nie mniejszym niż głębokość.
Nie ma w tym żadnej magii.
No chyba że zainwestujemy troszkę mniej i pójdziemy w aktywne uziemienia i piorunochrony.
jb
ODPOWIEDZ