Oryginalny sposób podłączenia ochronników przepięciowych
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
- ISE.pl/szkolenia
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oryginalny sposób podłączenia ochronników przepięciowych
0
Post
autor: STANCA »
Brawa dla kolegi za ciekawy przykład. Wykonawca zapewne z rodziny zastępczej.
Tak się składa, że podobna nazwa firmy gościła już na naszym forum w temacie "nie każdy ochronnik chroni":
28 mar 2017 tak było
Tak się składa, że podobna nazwa firmy gościła już na naszym forum w temacie "nie każdy ochronnik chroni":
28 mar 2017 tak było
STANCA pisze:
No cóż, takich komunikatów w tym roku powinno być więcej, zaczynają sprawdzać.
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]......
"Ochrona przepięciowa
ELS Elektrotechnika Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą w Bielawie informuje, iż wprowadzony do obrotu ochronnik przepięciowy "SIMTEC" typ T1T2, model SM30B+C/4-275, kod EAN 5907813217302, nie spełnia zasadniczych wymagań określonych w rozporządzeniu Ministra Rozwoju z dnia 2 czerwca 2016 r. w sprawie wymagań dla sprzętu elektrycznego, z uwagi na jego zniszczenie przy wartości prądu niższej od deklarowanej oraz z uwagi na brak w instrukcji informacji o prądzie resztkowym i minimalnym odstępie od uziemionych przewodzących powierzchni instalowanego ochronnika. Ogłoszenie publikuje się z w związku z prowadzonym postępowaniem przez Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów."
STANCA
"Gdyby ludzie wiedzieli jak rzadko zostają zrozumieni woleli by milczeć"
J. W. von Goethe
J. W. von Goethe
Re: Oryginalny sposób podłączenia ochronników przepięciowych
0
Post
autor: domsat »
Określenie - ciekawy - powinno być w cudzysłowiu, aby było jasne, że post jest ironiczny.
Simtec B+C z firmy Simet = ELS B+C. Jedna z tych firm jest importerem, która - nie obchodzi mnie to. Takie ograniczniki omijam szerokim łukiem. I dziwi mnie Simet, znana firma oferująca świetny osprzęt i sprzedająca kiedyś wyroby Dehn-a, teraz ma taki bubel. Na marginesie ma całkiem dobre ograniczniki kl. C i D (wg starych, ale potocznych oznaczeń).
Simtec B+C z firmy Simet = ELS B+C. Jedna z tych firm jest importerem, która - nie obchodzi mnie to. Takie ograniczniki omijam szerokim łukiem. I dziwi mnie Simet, znana firma oferująca świetny osprzęt i sprzedająca kiedyś wyroby Dehn-a, teraz ma taki bubel. Na marginesie ma całkiem dobre ograniczniki kl. C i D (wg starych, ale potocznych oznaczeń).
-
- Rozmówca
- Posty: 185
- Rejestracja: ndz gru 11, 2016 18:00
Re: Oryginalny sposób podłączenia ochronników przepięciowych
0
Post
autor: wojciech59 »
Aż zacytuję jednoznaczną wypowiedź z innego FORUM :
"Są SPD, które nie są bublami i są od kilkudziesięciu lat na rynku, więc o co chodzi? Robi je Hager, Eaton, DEHN, Leutron, Phoenix. Tylko za taki SPD trzeba odpowiednio zapłacić. Kolega czeka na SPD za 250 złotych, który parametrami będzie odpowiadał temu za 2000 złotych? Warystor nie potrafi odbierać dużych prądów udarowych, więc każdy SPD T1 oparty o warystor jest bublem. T1 powinien pełnić rolę odcinającą. Warystor pełni rolę ograniczającą w kolejnym stopniu ochrony T2 i T3.
Więc nie ma potrzeby czekać na jakieś Certyfikowane Laboratoria w Polsce, żeby ktoś coś sprawdził. Wystarczy kupić odpowiedni SPD i w odpowiednim miejscu go zamontować prawidłowo.
Pozdr
"Są SPD, które nie są bublami i są od kilkudziesięciu lat na rynku, więc o co chodzi? Robi je Hager, Eaton, DEHN, Leutron, Phoenix. Tylko za taki SPD trzeba odpowiednio zapłacić. Kolega czeka na SPD za 250 złotych, który parametrami będzie odpowiadał temu za 2000 złotych? Warystor nie potrafi odbierać dużych prądów udarowych, więc każdy SPD T1 oparty o warystor jest bublem. T1 powinien pełnić rolę odcinającą. Warystor pełni rolę ograniczającą w kolejnym stopniu ochrony T2 i T3.
Więc nie ma potrzeby czekać na jakieś Certyfikowane Laboratoria w Polsce, żeby ktoś coś sprawdził. Wystarczy kupić odpowiedni SPD i w odpowiednim miejscu go zamontować prawidłowo.
Pozdr