Kto jest elektrykiem ?

[garet.]

Dzięki za poradę.Chce jednak zrobić kurs Polsce bo raz chce poznać i... dobrze zrozumieć podstawy teorii .Zdaje sobie sprawę,że języka techniczego (a pewnie sporo tego będzie )nie ma co porównywać do słownictwa potocznego,które choć mam na przyzwoitym poziomie na pewno nie pozwoli mi na zrozumienie spraw tech.,o których nie będę mieć zielonego pojęcia.
To o czym piszesz na początku to tech.język niezrozumiały dla mnie po polsku a co mówić jak mi to ktoś powie na lekcji po niemiecku?Będę musiał prosić najpierw o tłumacza a później o elektryka Polaka ,żeby to przełożył z technicznego na nasz
Dwa chce mieć papier który będzie tu uznany.Dlatego pytam o kursy w Polsce.Jak będę już to miał "załatwione" to dalej już sobie poradzę i nie będę musiał pracować tam gdzie muszę tylko tam gdzie chcę (oczywiście w miarę możliwości )Poradzę sobie.

[marcin225]

Myślenie, że praca elektryka to wymiana gniazda itp to złe myślenie. Na początek będziesz cały dzień spędzał przy kuciu, wierceniu, nie rzadko na drabinach, rusztowaniach. Zatęsknisz za siedzeniem w ciepłej szoferce samochodu Wierz mi, że ta praca również dla kręgosłupa nie jest łaskawa.

[garet.]

Cześć Marcin,
Trochę żartobliwie opisałem tą historię z elektrykiem u kolegi, oczywiście zdaję sobie sprawę,że to nie łatwa i odpowiedzialną praca ,którą wymaga też w miarę dobrego zdrowia.Muszę jednak się przebranżowić ponieważ jestem pewien,że za jakiś czas nie będę mógł z "ciepłej szoferki" korzystać .
Tak jak pisałem, brałem pod uwagę(rozważałem)kilka "zawodów" które spełniają (nie wiem czy ja ich też )moje kryteria( i możliwości) i padło na elektryka.Ale jak dostanę jeszcze parę "zachęcających" odpowiedzi to zastanowię się nad... medycyną,będzie chyba prościej

[garet.]

Czy mógłby mi ktoś doradzić czy mam robić ELE.2 czy też ELE.5 i czy wystarczy szkoła zawodowa czy robić Technikum.?
Resztę możecie mi śmiało zostawić , poradzę sobie.

[Simcode]

Czy mógłby mi ktoś doradzić czy mam robić ELE.2 czy też ELE.5

Wybacz niewiernemu ale nie wiem co to jest.

czy wystarczy szkoła zawodowa czy robić Technikum.?

I tu odwieczny dylemat. Są szkoły zawodowe o wysokim poziomie ale są technika które niczego nie uczą. Musisz wybrać szkołę która cię czegoś nauczy która ma pracownię zawodu i dobry poziom.

[garet.]

Wybacz niewiernemu ale nie wiem co to jest.

Szczerze mówiąc ja też nie.Dlatego pytam o to na tym forum i...od dłuższego czasu nie mogę się dowiedzieć.
Szukam szkoły lub kursu ,który da mi uprawnienia wykonywania zawodu elektryka(pisałem o tym we wcześniejszych postach).
Szukam w internecie i we wszystkich ofertach pojawia się mniej więcej taki tekst:
.
"Wśród specjalizacji, jakie oferują szkoły policealne, elektryk oraz technik elektryk na pewno cieszą się dużą popularnością. Pierwszy z nich jest związany z uzyskaniem kwalifikacji ELE.02, drugi wymaga dodatkowo kwalifikacji ELE.05 oraz wykształcenia średniego. Obie te możliwości oferowane są przez naszą szkołę zaoczną."

Musisz wybrać szkołę która cię czegoś nauczy która ma pracownię zawodu i dobry poziom.

Wiem o tym i bardzo bym chciał,tylko...jaką,lub jaki kurs,o to też próbuje się od dłuższego czasu dowiedzieć.

Gdyby ktoś zapytał mnie:
Co musi zrobić ,żeby pracować jako kierowca np:autobusu lub ciężarówki w dajmy na to Hiszpanii to poradziłbym bym mu tak:
Jeśli masz prawko kat B to idź chłopie na kurs(obojętnie do jakiej szkoły jazdy bo potrzebny ci tylko papier) i zrób sobie prawo jazdy kat.D lub C a najlepiej jak zrobisz do tego jeszcze E wtedy będziesz miał większe możliwości zdobycia lepszej pracy.Musisz zrobić jeszcze badania lekarskie,kurs kwalifikacji (znajdziesz na każdym rogu lub online) i złożyć wniosek (online lub listownie)o wydanie karty kierowcy.
To są wszystkie papiery (honorowane w UE), które musisz mieć aby szukać pracy jako zawodowy kierowca ,tyle i aż tyle
I oczywiście dodałbym,że musi zdać egzamin i na prawo jazdy i kurs kwalifikacyjny bo z samym zaświadczeniem o ukończeniu kursu raczej pracy nikt mu nie da.
Myślę,że w to by było dla niego jasne i pomocne czy...nie?

[Artur_Dor]

Przecież Ci napisałem, że uprawnienia z PL możesz wsadzić do szafy bo w DE są gówno warte
Czego jeszcze chcesz??
Chcesz zrobić kurs, tego Ci nikt nie zabroni. Twoja kasa, Twój czas i Twój papierek do szafy.
Zawód regulowany poczytaj co to takiego w tych Niemczech i co ma do tego cech.
Kurs SEP nie jest uznawalny w DE, tylko szkoła i to po porównaniu programów nauczania.
Może być tak że skończysz szkołę a program będzie do bani i nikt nie uzna. Sam proces trwa około roku - kolega po technikum rok czekał na tytuł mistrza.
Czego TY jeszcze żądasz ??
Napisałem Ci najprostszą drogę do pracy jako elektryk i żadna szkoła w PL nie zmieni tego.
Albo ukończenie szkoły kierunkowej w DE
Na początek zatrudnij się jako pomocnik elektryka i nie potrzebujesz kursów na to żadnych.

[garet.]

Ok dzięki .Już wiem wszystko
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za pomoc,uciekam bo widzę ,że jak to u elektryków... napięcie rośnie Tschüß
Ps.
Niczego nie żądam,pytam po prostu

[garet.]

Sprawdziłem właśnie na portalu informacyjnym rządowym (Niemiec,ostania aktualizacja 2021),że
"Der Beruf Elektroanlagenmonteur/in ist in Deutschland nicht reglementiert."
Oraz że,jeśli pochodzę z kraju UE i ukończyłem szkołę,kurs, zawodowy zakończony zdanym Egzaminem PAŃSTWOWYM to uznają moje kwalifikacje w Niemczech.
No to tak tylko informacyjnie

[witek17]

To ciekawe. Jeździsz praktycznie w ciągu całej doby, nie naraz oczywiście. Na pewno widziałeś ekipy elektryków budowlanych w akcji. Ja znam relację od elektryków przemysłowych. Kolega cały czas wiercił otwory w skrzynkach rozdzielczych
Ale zanotowałeś sobie, że elektryk to ten, co zgarnął 70 ojro za wymianę gniazdka.
Był czas, że jako informatyk "doginałem" przy przenoszeniu komputerów. Cały czas zmieniali pokoje i ciągnęli cały majdan za sobą. A że komputer to komputer, to miewałem po kilka akcji dziennie typu - korytarz - trzy piętra w górę - korytarz - cztery piętra w dół - korytarz. To był poniemiecki budynek, byłe koszary, wyglądał jak labirynt, bez windy oczywiście.