Skoro pomiarowiec ma sprawdzić stan instalacji to zawsze porównuje do aktów prawnych.e-sparks pisze: ↑ndz lip 15, 2018 18:32 ...
Bzdurne jest pisanie o samowolkach, projektach i tym podobnych bzdetach.
Pomiarowiec ma ocenić stan instalacji w zakresie bezpieczeństwa przeciw-porażeniowego, a nie jej stan prawny - to problem właściciela/użytkownika, nie pomiarowca.
Wszelkie odstępstwa od uznanych zasad wiedzy "elektrycznej" należy wypunktować w protokole, dokładnie opisując stan instalacji. Jeśli coś zagraża bezpieczeństwu użytkowników, należy uznać za niedopuszczalne (do dalszej eksploatacji). Co z tym zrobi zlecający, to jego problem.
...
Więc to nie są żadne bzdury.
Ocenianie samowoli budowlanej jest bzdurą.