Normy PN wersja angielska a polska

Regulacje prawne w odróżnieniu od wiedzy technicznej nie zawsze są logiczne. Dyskusja wątpliwości pozwala na poprawną ich interpretację
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Awatar użytkownika
Pom8635
Elektryk zadeklarowany
Elektryk zadeklarowany
Posty: 7
Rejestracja: pn mar 02, 2020 12:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: Pom8635 »

Witam serdecznie.
Czy jest w stanie ktoś z kolegów mi odpowiedzieć jakiej normy mam się trzymać przy badaniu sprzętu jeżeli normą aktualną jest wersja angielska, która zastąpiła wersję polską?
Dla przykładu:
PN-EN 61481:2004/A2:2006 - wersja polska, norma wycofana i zastąpiona przez PN-EN 61481-2:2015-04 - wersja angielska, PN-EN 61481-1:2015-04 - wersja angielska.
Jak dotąd byłem przekonany, że dopóki nie ma tłumaczenia normy angielskiej na język polski to obowiązuje norma polska, a teraz to już sam nie wiem. W końcu nie muszę znać języka angielskiego.
Pozdrawiam, Mariusz

Post Reklama Szkolenia PROTON+ » dostępny teraz

Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
ISE.pl/szkolenia
Ekspert
Ekspert
Rejestracja:sob kwie 03, 1999
Lokalizacja: Kraków
electrics
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 852
Rejestracja: ndz gru 11, 2011 17:53
Lokalizacja: mazowieckie

Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: electrics »

Zawsze należy trzymać się Normy aktualnie obowiązującej.
Simcode
Elektryk Aktywny
Elektryk Aktywny
Posty: 2277
Rejestracja: śr maja 22, 2013 19:49

Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: Simcode »

Pom8635 pisze: śr kwie 29, 2020 12:54 Jak dotąd byłem przekonany, że dopóki nie ma tłumaczenia normy angielskiej na język polski to obowiązuje norma polska, a teraz to już sam nie wiem. W końcu nie muszę znać języka angielskiego.
Języka angielskiego nie musisz znać, ale musisz znać ustawę o normalizacji. Jak przeczytasz to się wszystko wyjaśni.
Awatar użytkownika
macbrz
Jestem Elektrykiem
Jestem Elektrykiem
Posty: 108
Rejestracja: sob kwie 25, 2015 10:48
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: macbrz »

Wystarczy sprawdzić gdzie ustawa o normalizacji jest przywołana.

Teoretycznie:
Konstytucja
Ustawa
Rozporządzenie

Praktycznie:
Nie wiadomo.

Nie mówimy o zaleceniach tylko twardych wymaganiach które musimy spełnić.

1. Mogą nie zapłacić bo usługa została wykonana zgodnie z normą nieprzywołaną.
2. Mogą nie zapłacić bo usługa nie została wykonana zgodnie z normą zharmonizowaną.

To dzisiejsza Polska.
Awatar użytkownika
Pom8635
Elektryk zadeklarowany
Elektryk zadeklarowany
Posty: 7
Rejestracja: pn mar 02, 2020 12:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: Pom8635 »

Dziękuję za odpowiedzi.
Zgodnie z "Certyfikacją zgodności wyrobów z dokumentami normatywnymi" niektóre normy w wersji polskiej są wykreślone i zastąpione wersją angielską więc chyba jednak trzeba będzie się nauczyć języka :D

Pozdrawiam, Mariusz
Awatar użytkownika
macbrz
Jestem Elektrykiem
Jestem Elektrykiem
Posty: 108
Rejestracja: sob kwie 25, 2015 10:48
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: macbrz »

Żeby forum było pomocne to odpowiedzi powinny być precyzyjne.
Kolegi normatywny zakres nie jest mi znany, ale można spojrzeć jak funkcjonuje jakiś inny zakres spraw związanych z bezpieczeństwem w naszych przepisach i odnieść to do swoich problemów.

Przykładowo: Oświetlenie awaryjne PN-EN-1838-2005 i PN-EN-1838-2013.
Pierwsza po polsku, druga nowsza po angielsku.

Przywołanie w tekście jednolitym "Obwieszczenie Ministra Inwestycji i Rozwoju z dnia 8 kwietnia 2019 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie" jest PN-EN-1838-2005. Skutkuje to np. tym że "w pobliżu urządzeń PPOż" jest wymagane 5lx "na podłożu", a w zalecanej przez PKN jest "5lx, ale na elewacji".
Więc ujmujemy w protokole pomiar na podłożu i na elewacji i mamy świety spokój.
Ale w Kolegi zakresie może nie byc tak prosto.
mar0791
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 6
Rejestracja: czw cze 02, 2011 12:03

Re: Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: mar0791 »

Witam , troszkę odświeżę temat , tymi angielskimi normami . Gdzieś wyczytałem że samodzielnie nie można przetłumaczyć normy , bo aktualizacja w języku polskim to nie tylko przetłumaczenie przez biegłego tłumacza ( są różne zwroty które mogą mieć różnorakie tłumaczenie) , ale i dostosowanie do warunków panujących w danym państwie. Jeśli można używać u nas norm w innych językach oprócz polskiego to dlaczego nie używać norm w języku czeskim , chorwackim lub niemieckim. Tam normy są tańsze.
Awatar użytkownika
Luna.Vulpo
Elektryk zadeklarowany
Elektryk zadeklarowany
Posty: 283
Rejestracja: wt maja 18, 2021 22:51

Re: Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: Luna.Vulpo »

Problemem jest co jest wymagane a co jest zalecane. Można śmiało założyć, że nowsza norma jest lepsza.

Wymagane nie może być w innym języku niż polski, bo nie można wymagać do znajomości prawa innegeo niż obowiązyjący język. Zatem na 99,99% normy przywołane będą po polsku. Nawet jeżeli są jakieś lepsze w innych językach. Może się zdarzyć, że jest nowsza po polsku i wtedy raczej nikt nie będzie miał pretensji o stosowanie nowsej.
PGR Mąkowarsko
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 429
Rejestracja: sob wrz 07, 2019 16:17

Re: Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: PGR Mąkowarsko »

To już bym wolał w języku angielskim ale żeby nie trzeba było za nie płacić 😅
Awatar użytkownika
Luna.Vulpo
Elektryk zadeklarowany
Elektryk zadeklarowany
Posty: 283
Rejestracja: wt maja 18, 2021 22:51

Re: Normy PN wersja angielska a polska

0
Post autor: Luna.Vulpo »

wg mnie za przywołane nie powinno być opłaty*, bo są na równi z rozporządzeniem. Oraz bez żadnych dodatkowych obostrzeń. Ustawy, rozporządzenia itp. z mocy prawa nie podlegają prawu autorskiemu. :)

*ew. opłata w wysokości ceny nośnika.
ODPOWIEDZ