Oznaczenia na planach elektrycznych
- Michał.Dziedzic
- Elektryk zadeklarowany
- Posty: 36
- Rejestracja: czw wrz 17, 2020 14:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Oznaczenia na planach elektrycznych
0
Post
autor: Michał.Dziedzic »
Cześć,
Mam do Was pytanko, bo nigdzie nie mogę znaleźć informacji.
W jaki sposób oznaczacie gniazda na schematach? Wiem jak wygląda symbol, wiem i widziałem nie jedne schematy, ale...
Mam do odtworzenia schemat dla budynku 4 kondygnacyjnego. Schematu żadnego nie ma, na każdym piętrze jest po kilka rozdzielni. Rozdzielnie oczywiście nie są opisane.. Na piętrach jest od kilkunastu do kilkudziesięciu gniazd. Jedyne co mam do dyspozycji to ogólny rzut budynku bez naniesionych gniazd elektrycznych, sieciowych, oświetlenia itd w sumie to jest tylko rzut samych ścian. Poświęciłem małą chwilkę aby nanieść na rzucie gdzie są jakie gniazda. Przede mną jeszcze sprawdzenie które gniazda są na którym obwodzie.
Koniec końców chciałbym ponumerować gniazda na każdym z pięter. I tutaj pytanie do Was. Jak oznaczylibyście gniazda? Czytałem po różnych forach, normach i nie ma jako takiego "wzorca". Jest zasada masz łeb i ch* to kombinuj...
Chciałbym natomiast zrobić to jakoś z głową.
Oraz sam fakt jak literowo oznaczyć gniazdo?
Myślałem nad czymś takim jak:
G/(kondygnacja)/(numer rozdzielni)/(liczba porządkowa) np. G/1/01/001
Pytanie czy ma to sens czy nie? Wrzucanie całej nazwy rozdzielni i nr obwodu to raczej kiepski pomysł, bo wyjdzie dość długi ślimak z tego.
Co Wy o tym myślicie? Jak Wy byście do tego podeszli?
Aaa i oznaczenie pomieszczeniami nie ma żadnego sensu, bo pomieszczenia nie są numerowane. Podział budynku na sektory też nie ma sensu, bo gniazda nie są zasilane z rozdzielni z danego sektoru tylko tak jak ktoś miał widzimisię.
Dlatego też wpadłem na pomysł aby ponumerować gniazda na danym piętrze i w opisie rozdzielni i zabezpieczeń opisać dane numery gniazd do danego zabezpieczenia.
Mam do Was pytanko, bo nigdzie nie mogę znaleźć informacji.
W jaki sposób oznaczacie gniazda na schematach? Wiem jak wygląda symbol, wiem i widziałem nie jedne schematy, ale...
Mam do odtworzenia schemat dla budynku 4 kondygnacyjnego. Schematu żadnego nie ma, na każdym piętrze jest po kilka rozdzielni. Rozdzielnie oczywiście nie są opisane.. Na piętrach jest od kilkunastu do kilkudziesięciu gniazd. Jedyne co mam do dyspozycji to ogólny rzut budynku bez naniesionych gniazd elektrycznych, sieciowych, oświetlenia itd w sumie to jest tylko rzut samych ścian. Poświęciłem małą chwilkę aby nanieść na rzucie gdzie są jakie gniazda. Przede mną jeszcze sprawdzenie które gniazda są na którym obwodzie.
Koniec końców chciałbym ponumerować gniazda na każdym z pięter. I tutaj pytanie do Was. Jak oznaczylibyście gniazda? Czytałem po różnych forach, normach i nie ma jako takiego "wzorca". Jest zasada masz łeb i ch* to kombinuj...
Chciałbym natomiast zrobić to jakoś z głową.
Oraz sam fakt jak literowo oznaczyć gniazdo?
Myślałem nad czymś takim jak:
G/(kondygnacja)/(numer rozdzielni)/(liczba porządkowa) np. G/1/01/001
Pytanie czy ma to sens czy nie? Wrzucanie całej nazwy rozdzielni i nr obwodu to raczej kiepski pomysł, bo wyjdzie dość długi ślimak z tego.
Co Wy o tym myślicie? Jak Wy byście do tego podeszli?
Aaa i oznaczenie pomieszczeniami nie ma żadnego sensu, bo pomieszczenia nie są numerowane. Podział budynku na sektory też nie ma sensu, bo gniazda nie są zasilane z rozdzielni z danego sektoru tylko tak jak ktoś miał widzimisię.
Dlatego też wpadłem na pomysł aby ponumerować gniazda na danym piętrze i w opisie rozdzielni i zabezpieczeń opisać dane numery gniazd do danego zabezpieczenia.
Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
- ISE.pl/szkolenia
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
Oznaczenia na planach elektrycznych
0
Post
autor: opornik »
Nr rozdzielnicy/nr obwodu/nr gniazda w obwodzie. TE-1/2/5. I tyle. Takie oznaczenie będzie pomocne i wymagane przez pomiarowca.
Skoro masz coś odtworzyć (co to znaczy?) to musisz posprzątać. Sprawa dla mnie jest prosta. Po pierwsze nie rozdzielnie a rozdzielnice. Co do oznaczeń.Michał.Dziedzic pisze: ↑czw lut 25, 2021 9:55 Mam do odtworzenia schemat dla budynku 4 kondygnacyjnego. Schematu żadnego nie ma
Nr rozdzielnicy/nr obwodu/nr gniazda w obwodzie. TE-1/2/5. I tyle. Takie oznaczenie będzie pomocne i wymagane przez pomiarowca.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku.
Karta Ratownicza
Karta Ratownicza
Oznaczenia na planach elektrycznych
0
Post
autor: Simcode »
Drugie pytanie jaka jest potrzeba takiego schematu?
Ale wygodniej jest zrobić schemat poszczególnych pięter oddzielnie jest wtedy bardzie dokładnie i wyrazisto..
Czyli piszemy o schemacie jednokreskowym.Michał.Dziedzic pisze: ↑czw lut 25, 2021 9:55 Wiem jak wygląda symbol, wiem i widziałem nie jedne schematy, ale...
Drugie pytanie jaka jest potrzeba takiego schematu?
Jeśli robisz jeden schemat całego budynku to takie oznaczenie ma sens ale zmieniłbym oznaczenia literowe pięter na oznaczenia rzymskie.Michał.Dziedzic pisze: ↑czw lut 25, 2021 9:55 G/(kondygnacja)/(numer rozdzielni)/(liczba porządkowa) np. G/1/01/001
Ale wygodniej jest zrobić schemat poszczególnych pięter oddzielnie jest wtedy bardzie dokładnie i wyrazisto..
To dodajesz np. w nawiasie. (ob3)Michał.Dziedzic pisze: ↑czw lut 25, 2021 9:55 Przede mną jeszcze sprawdzenie które gniazda są na którym obwodzie.
- Michał.Dziedzic
- Elektryk zadeklarowany
- Posty: 36
- Rejestracja: czw wrz 17, 2020 14:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Oznaczenia na planach elektrycznych
0
Post
autor: Michał.Dziedzic »
Tak też na poziomie -1 jest chyba 6 rozdzielni, na parterze 2, na poziomie 1 - jedna, a na poziomie 2 dwie. Każda z nich to min. 4x18, gdzie w każdej z nich są max 3 zabezpieczenia typu B16 i jakieś rcd. Nic nie jest opisane i zdarza się, że obwody z jednego końca budynku zasilane są z rozdzielni z drugiej strony budynku. Nie wiem kto to robił chyba cukiernik..
Dlatego też jest pomysł aby wszystko opisać, sprawdzić które gniazda są od czego, nanieść gniazda na rzut budynku i opisać od której rozdzieli są oraz pod który obwód są podłączone.
Dla własnej wygody użytkowników w pierwszej kolejności. Budynek jest chyba 10 letni, Ci którzy robili tutaj cokolwiek (ściany, tynki, instalacje) były zrobione na totalny odpierdziel.
Tak też na poziomie -1 jest chyba 6 rozdzielni, na parterze 2, na poziomie 1 - jedna, a na poziomie 2 dwie. Każda z nich to min. 4x18, gdzie w każdej z nich są max 3 zabezpieczenia typu B16 i jakieś rcd. Nic nie jest opisane i zdarza się, że obwody z jednego końca budynku zasilane są z rozdzielni z drugiej strony budynku. Nie wiem kto to robił chyba cukiernik..
Dlatego też jest pomysł aby wszystko opisać, sprawdzić które gniazda są od czego, nanieść gniazda na rzut budynku i opisać od której rozdzieli są oraz pod który obwód są podłączone.
Oznaczenia na planach elektrycznych
0
Post
autor: Simcode »
No to prościej każdej dać swój numer. I tak dla przykładu. R6/3. Czyli rozdzielnica 6 obwód 3 . Ja tak np. oznaczałem puszki w dużych zakładach przemysłowych.Michał.Dziedzic pisze: ↑czw mar 04, 2021 10:15 Tak też na poziomie -1 jest chyba 6 rozdzielni, na parterze 2, na poziomie 1 - jedna, a na poziomie 2 dwie. Każda z nich to min. 4x18, gdzie w każdej z nich są max 3 zabezpieczenia typu B16 i jakieś rcd.
- Michał.Dziedzic
- Elektryk zadeklarowany
- Posty: 36
- Rejestracja: czw wrz 17, 2020 14:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Oznaczenia na planach elektrycznych
0
Post
autor: Michał.Dziedzic »
Tak też zrobimy, bo generalnie jest mała masakra z tym
Tak jak wczoraj, dołączaliśmy jeden obwód do gniazda zewnętrznego.
W teorii dochodzi zasilanie, jest rozłącznik i odchodzi jeden kabel (przewód) do rozdzielni na piętrze, która zasila 3 pomieszczenia. Poinformowaliśmy pracowników, żeby zapisali prace na komputerach i przygotowali się do wyłączenia zasilania.
Wyłączamy zasilanie, a efektem było:
brak oświetlenia na całej kondygnacji, brak zasilania serwerowni (która jest w innej części budynku) oraz brak zasilania na innej kondygnacji w innej części budynku...
Oczywiście UPS w serwerze baterie miał tylko fikcyjnie, bo nie podtrzymały go nawet na 10sek. czego skutkiem było sparaliżowanie firmy na kilkanaście minut
Tak jak wczoraj, dołączaliśmy jeden obwód do gniazda zewnętrznego.
W teorii dochodzi zasilanie, jest rozłącznik i odchodzi jeden kabel (przewód) do rozdzielni na piętrze, która zasila 3 pomieszczenia. Poinformowaliśmy pracowników, żeby zapisali prace na komputerach i przygotowali się do wyłączenia zasilania.
Wyłączamy zasilanie, a efektem było:
brak oświetlenia na całej kondygnacji, brak zasilania serwerowni (która jest w innej części budynku) oraz brak zasilania na innej kondygnacji w innej części budynku...
Oczywiście UPS w serwerze baterie miał tylko fikcyjnie, bo nie podtrzymały go nawet na 10sek. czego skutkiem było sparaliżowanie firmy na kilkanaście minut
Oznaczenia na planach elektrycznych
0
Post
autor: Simcode »
Dziwi cię to mnie nie , potrzeba jest matką wynalazku. Inna sprawa to opis rozdzielnicy i tam należy opisać wszystkie obwody i co z tego świeci.Michał.Dziedzic pisze: ↑pt mar 05, 2021 10:21 brak oświetlenia na całej kondygnacji, brak zasilania serwerowni (która jest w innej części budynku) oraz brak zasilania na innej kondygnacji w innej części budynku...
Oczywiście UPS w serwerze baterie miał tylko fikcyjnie, bo nie podtrzymały go nawet na 10sek. czego skutkiem było sparaliżowanie firmy na kilkanaście minut