Materiały do nauki przed egzaminem na D+pomiary

[Arkadiusz_W]

Czy ktoś mógłby mi polecić co powinienem poczytać przed egzaminem na uprawnienia D?

Mam:
- "Egzamin kwalifikacyjny elektryka w pytaniach i odpowiedziach" W. Orlik
- "Montaż i konserwacja instalacji elektrycznych" - S. Kołodziejczyk
- "Instalacje elektryczne" - S. Kołodziejczyk.

z tego się przygotowywałem na E. A coś specjalnie pod D by ktoś coś polecił?

[elmontjs]

Przejrzyj ten serwis [Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
na początku każdego działu masz: :Wymagania przepisów i norm" i to jest dość istotne zagadnienie na D.

[STANCA]

Przyda się Prawo Energetyczne z rozporządzeniami wykonawczymi, oraz Prawo Budowlane. Wiadomo uaktualizowane.

Tu często się coś zmienia i trzeba śledzić co nowego wymyślili.

STANCA

[luka2nd]

Jak odnawiałem 3 lata temu, to gość, który "zdawał" razem ze mną dostał pytanie "to co mierzymy?" - w sensie jakie pomiary instalacji przychodzą mu do głowy. I to w zasadzie wystarczyło na dozór z pomiarami. Choć chwali się Koledze, że chce to załatwić, jak należy

[t0fik]

Jeżeli kolega chce się uczyć tylko i wyłącznie do egzaminu to szkoda zachodu.
Każda komisja ma swoje ulubione tematy(pytania) i literaturą nie zawsze trafisz w te tematy.

Natomiast jeżeli kolega chce faktycznie poszerzyć swoja wiedze i być świadomym tego co robi czy będzie robił to pozycje od kolegi STANCA obowiązkowe. A do tego do zapoznania obowiązujące normy.

[Arkadiusz_W]

No cóż nie bardzo lubię robić na odwal. jak mam zdawać egzamin to chciałbym się nauczyć tak by nie tylko "przypodobać się komisji" ale też umieć faktycznie.
A taki egzamin to dodatkowy motywator do poszerzania wiedzy.

A samo pytanie zadałem, bo zawsze lepiej uczyć się z dobrych książek.
Co do aktów prawnych to tak Prawo energetyczne czytałem natomiast nie wiem czy:
1. dobrze je rozumiem (tu przydają się książki, które na przykłądach omówią jakieś zagadnienie)
2. nie wiem czy znalazłem wszystkie rozporządzenia.

A do tego są jeszcze normy, których jest od trochę.

Zatem kolejność czytania też ważna.

[STANCA]

Wiele lat temu, po powrocie ze świata, bo tu zabrakło dla mnie roboty poszedłem na kurs przypominający 6 tygodni na uprawnienia E. Kilka lat mnie nie było na rynku polskim. Byłem ciekawy co się zmieniło. W internecie jeszcze nie było takiej wiedzy. Egzamin zdałem, ale pytań teraz miałem więcej jak kiedyś. Kogo zapytać o problemy elektryczne, dzwonię do egzaminatora. Tak było przez dwa lata, ja pytałem on odpowiadał. Po jakimś czasie spotykamy się na zebraniu SPE i on pyta, czemu już do niego nie dzwonię. Odpowiadam, teraz do mnie już dzwonią.
Historia się powtórzyła, przez kilka lat do mnie dzwonił nasz kolega z ise.pl ze swoimi problemami, obecnie do niego dzwonią po wykładach na youtube.

No cóż, Prawo Energetyczne do przerobienia, ale to nie wszystko, trzeba mieć normy i to sporo względnie dostęp do Norm.

Dyrektywy unijne pozostały. Warto się z nimi zapoznać, bo może będziemy brali udział w wytworzeniu Deklaracji Zgodności. Każda dyrektywa ma swój wykaz norm zharmonizowanych.

https://www.ce-polska.pl/dyrektywa-2006 ... gQAvD_BwE
np. Dyrektywa Niskonapięciowa:
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
Dyrektywa 2014/35/UE / dyrektywa niskonapięciowa / dyrektywa LVD:

Dyrektywa 2014/35/UE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie harmonizacji ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do udostępniania na rynku sprzętu elektrycznego przewidzianego do stosowania w określonych granicach napięcia.

Robiąc przegląd instalacji i urządzeń w zakładzie warto znać też zapisy dyrektyw.
Naprawiając maszyny w zakładzie też warto znać Dyrektywę Maszynową i ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI1)z dnia 21 października 2008 r.w sprawie zasadniczych wymagań dla maszyn.
To ostatnia norma w wersji polskiej PN-EN 60204-1:2010, jest nowsza w wersji angielskiej, Bezpieczeństwo maszyn -- Wyposażenie elektryczne maszyn -- Część 1: Wymagania ogólne

Wykonując badania nowej maszyny trzeba się oprzeć na zapisach zawartych w normach sharmonizowanych. Jest tego wszystkiego sporo.

Wszystko zależy co będzie potrzebne na stanowisku pracy. Fakt, jest to już wyższa szkoła jazdy, ale teraz elektryk musi wiedzieć, że są takie różne informacje i potrafić je znaleźć, w razie potrzeby.

Może komisja o to nie zapyta, ale chcąc być dobrym w zawodzie musisz się uczyć każdego dnia. Ja od Was właśnie się tu uczę. Syn twierdzi, pewnie mi nauka ciężko przychodzi.

Tak się składa, wrzucono mnie na głęboką wodę w chwili wejścia do UNII i musiałem w to wszystko wejść.

Życie pokazuje, jedni kupują Świadectwa Kwalifikacyjne od firm robiących w ciągu jednego dnia "szkolenie i egzamin" ???, 100% zdawalności??? inni pytają czego się uczyć.

Tu brawa dla kolegi.
Nie wstyd jest nie znać, wstydem jest nie uczyć się. rosyjskie przysłowie

pozdrawiam STANCA

[Sylwester]

Świat się zmienił, Nie działa prawo. Uprawnienia to fikcja. Ma kto chce. Ja nie doczekam sprawiedliwości , uczciwości, fachowości, dobrego wykonania roboty, dobrej zapłaty za dobra robotę. Takie czasy. Tak na prawdę to nie ma poradnika jak prawidłowo wykonywać instalację. To co jest na egzaminach to jest rozpacz . Egzaminujący nie jest elektrykiem. Piękne poradniki są w Niemczech . Poza tym doskonałe czasopismo elektropraktiker. .

[STANCA]

Moją wygraną na loterii był nr telefonu do TEODORA P. To z nim konsultowałem Deklaracje Zgodności CE na nowe maszyny. Często TEODOR P. widząc temat na forum podsyłał mi dodatkowe materiały do opracowań. Brakuje mi tu Teodora, ale jego wiedza zawarta na ise.pl pozostała i często do niej wracam.
Odprowadziłem Jego na miejsce wiecznego spoczynku w Lublinie.

Wracając do egzaminów.
Zadzwonił kolega z Polski 200km od Wrocławia, skończyły mi się uprawnienia a pilnie muszę mieć, czy u was nie ma jakiegoś bliskiego terminu. Jest odpowiedziałem, przyjechał z synem. Ich wiadomości znałem, pisali tu na forum.

Dodatkowo znajomy prowadzący zakład gdzie kiedyś pracowałem, ale dalej pomagałem wdrożyć się młodemu inżynierowi w procedury CE poprosił o załatwienie egzaminu dla nowego pracownika. Zakład za egzamin zapłacił, miało być E i D. Posiadał dwa fakultety, ale jego wiedzy dokładnie nie znałem.
Jest egzamin, dwóch zdaje, a ten z dwoma fakultetami (mechanik automatyk) nie. Egzaminator pyta mnie kogo ja przyprowadziłem? Przecież ten dwókrotny magister nie miał podstawowej wiedzy. Egzamin miał to zweryfikować. Tu nie było 100% zdawalności.
Wstydu się najadłem.

Za jakiś czas dowiaduję się, ma papiery podobne zakresem do moich. Poszedł do konkurencji i bez pytania dostał co chciał.
Tak produkują mi kolegów po fachu.

Masz rację Sylwester.

koledze szukającemu materiałów podpowiem:

Dz.U. 2019 poz. 1830
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
Rozporządzenie Ministra Energii z dnia 28 sierpnia 2019 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy urządzeniach energetycznych

Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690 Rozdział 8 Instalacja elektryczna
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

pozdrawiam STANCA

[Arkadiusz_W]

Dziękuję wszystkim za pomoc. Egzamin zdany

Uczę się dalej.