Wzrost cen za energię elektryczną
Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
- ISE.pl/szkolenia
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
-
- Rozmówca
- Posty: 430
- Rejestracja: sob wrz 07, 2019 16:17
Wzrost cen za energię elektryczną
0
Post
autor: PGR Mąkowarsko »
Wzrost cen za energię elektryczną
0
Post
autor: witek17 »
Nie zweryfikowałem tego i liczę, że nie jest to totalna bzdura. Przyjmuję to w dobrej wierze.
Taki fragment znalazłem w sieci. Nie jest to profesjonalna strona.
"I wreszcie, problem z magazynowaniem. By nadać temu wymiar określiłem pojemność wszystkich rodzajów wytworzonych baterii. Samochodowych, komputerowych, w telefonach, latarkach – wszystkich. Porównałem tę liczbę z energią elektryczną jaka jest zużywana na świecie i uzyskałem wynik, według którego wszystkie produkowane baterie mogą zmagazynować w sumie niecałe 10 minut światowego zużycia energii."
Pewnie znalazł dane statystyczne o produkcji akumulatorów na Świecie, zapewne podane w milionach Ah, ale to moje przypuszczenia.
Czy warto być tak elastycznym? "Panelarze" drobni w zasadzie "wyjdą na zero". Co wyprodukują, to skonsumują. Lecz ich udział w sieci jest ogólnie korzystny. W dzień mają nadmiar mocy, w nocy brak, sieć to wyrówna, ich własne akumulatory raczej nie. Lecz nie będzie opłat od CO2 w czasie, gdy nie będą mogli korzystać z własnej mocy. Wytwórcy "profesjonalni", "wiatrakarze" i duzi "panelarze" , nastawieni na sprzedaż energii i niewielką konsumpcję na potrzeby własne, to oni obniżą cenę energii, bo od tego nie ma opłat klimatycznych.
Bilans będzie bardziej skomplikowany. Cena energii klasycznej z elastycznego systemu, gdzie bloki energetyczne będą działały w zmiennych warunkach, o nieco niższej, średniej sprawności, będzie wyższa. Porównując ceny paliwa i ceny praw do emisji, stwierdzam, że nawet nieco wyższa cena energii klasycznej, będzie szybko i wielokrotnie skompensowana brakiem opłat za emisje.
P.S. Wczoraj, podczas kąpieli, wymyśliłem rewelacyjny system rozliczeń, z podziałem na część dotyczącą prawa i przepisów, oraz część techniczną. Trudno to będzie opatentować, więc nie podam szczegółów. Zgłosi się minister po konsultacje, zapłaci, to mu powiem. Zaraz odezwą się głosy krytyki że się puszę, żebym s... na drzewo
Więc zadam Wam pytanie. Czyż sami, wielokrotnie i w różnych tematach, nie piszecie, że wiedza ma swoją cenę?
Taki fragment znalazłem w sieci. Nie jest to profesjonalna strona.
"I wreszcie, problem z magazynowaniem. By nadać temu wymiar określiłem pojemność wszystkich rodzajów wytworzonych baterii. Samochodowych, komputerowych, w telefonach, latarkach – wszystkich. Porównałem tę liczbę z energią elektryczną jaka jest zużywana na świecie i uzyskałem wynik, według którego wszystkie produkowane baterie mogą zmagazynować w sumie niecałe 10 minut światowego zużycia energii."
Pewnie znalazł dane statystyczne o produkcji akumulatorów na Świecie, zapewne podane w milionach Ah, ale to moje przypuszczenia.
Czy warto być tak elastycznym? "Panelarze" drobni w zasadzie "wyjdą na zero". Co wyprodukują, to skonsumują. Lecz ich udział w sieci jest ogólnie korzystny. W dzień mają nadmiar mocy, w nocy brak, sieć to wyrówna, ich własne akumulatory raczej nie. Lecz nie będzie opłat od CO2 w czasie, gdy nie będą mogli korzystać z własnej mocy. Wytwórcy "profesjonalni", "wiatrakarze" i duzi "panelarze" , nastawieni na sprzedaż energii i niewielką konsumpcję na potrzeby własne, to oni obniżą cenę energii, bo od tego nie ma opłat klimatycznych.
Bilans będzie bardziej skomplikowany. Cena energii klasycznej z elastycznego systemu, gdzie bloki energetyczne będą działały w zmiennych warunkach, o nieco niższej, średniej sprawności, będzie wyższa. Porównując ceny paliwa i ceny praw do emisji, stwierdzam, że nawet nieco wyższa cena energii klasycznej, będzie szybko i wielokrotnie skompensowana brakiem opłat za emisje.
P.S. Wczoraj, podczas kąpieli, wymyśliłem rewelacyjny system rozliczeń, z podziałem na część dotyczącą prawa i przepisów, oraz część techniczną. Trudno to będzie opatentować, więc nie podam szczegółów. Zgłosi się minister po konsultacje, zapłaci, to mu powiem. Zaraz odezwą się głosy krytyki że się puszę, żebym s... na drzewo
Więc zadam Wam pytanie. Czyż sami, wielokrotnie i w różnych tematach, nie piszecie, że wiedza ma swoją cenę?
Wzrost cen za energię elektryczną
0
Post
autor: domsat »
W tych dniach z PGE dostałem rachunek za energię elektryczną i wraz z nim kartkę z kłamliwą -propagandą pisowskiego operatora pokazującą UE jako winnego wysokim cenom za energię. Dziś widziałem billboard powtarzający tą nieprawdę. Nie będę tłumaczył tej kwestii - proszę tu link:
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
Kto płaci za tą propagandę - Ja, Ty, On, Ona itd.
Polska pisowska pośmiewiskiem Europy.
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
Kto płaci za tą propagandę - Ja, Ty, On, Ona itd.
Polska pisowska pośmiewiskiem Europy.
Wzrost cen za energię elektryczną
0
Post
autor: opornik »
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
polecam lekturę i film Tomasz Rożka - Nauka to lubię
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku.
Karta Ratownicza
Karta Ratownicza
- Luna.Vulpo
- Elektryk zadeklarowany
- Posty: 290
- Rejestracja: wt maja 18, 2021 22:51
Wzrost cen za energię elektryczną
0
Post
autor: Luna.Vulpo »
Przy okazji zauważyłem, że autor zgubił jedną rzecz.
w 5:39 pokazuje jakiej części dotyczy 60% ale ta część od podatków jest przecież zależna od kosztu produkcji, więc proporcjonalnie powinna się zmieniać.
Zatem wg autora filmu zmiana realna jest tylko 60% z 32% raczej powinno być 60% z 32% plus 60% z tej części podatków, które pochodzą z kosztu produkcji energii. No chyba, że do ceny za produkcję nie dolicza się podatku w ogóle. Ale wtedy wychodziło by, że opłaty dystrybucyjne mają ok 100%.
bardzo ciekawe. Dzieki.opornik pisze: ↑czw lut 10, 2022 22:32 polecam lekturę i film Tomasz Rożka - Nauka to lubię
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
Przy okazji zauważyłem, że autor zgubił jedną rzecz.
w 5:39 pokazuje jakiej części dotyczy 60% ale ta część od podatków jest przecież zależna od kosztu produkcji, więc proporcjonalnie powinna się zmieniać.
Zatem wg autora filmu zmiana realna jest tylko 60% z 32% raczej powinno być 60% z 32% plus 60% z tej części podatków, które pochodzą z kosztu produkcji energii. No chyba, że do ceny za produkcję nie dolicza się podatku w ogóle. Ale wtedy wychodziło by, że opłaty dystrybucyjne mają ok 100%.