Ustawa o elektromobilności

[elmontjs]

Pragnę przedstawić kolejny owczy pęd, w który pcha nas polski rząd. Trwają pacę nad nowelizacją Ustawy o elektromobilności :
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
Co się dowiadujemy?, zarządcy budynków wielorodzinnych będą musieli zapewnić stanowiska do ładowania aut. Znów fikcyjna ekologia i nie wiem czemu wietrze tutaj kolejną grupę lobbujacą takie rozwiązania. Pytam Was jak te nakazy poprawią naszą ekologię, której ma służyć cała elektromobilność za grubą kasę wyciąganą z naszych kieszeni. Przy ładowarkach aut widziałbym odnawialne źródła energii (nie do produkcji i pchania w sieć) - wtedy to ma sens, ale u nas oczywiście nakaże się budować nowe przyłącza dla ładowarek i niestety elektrownie znów spalą tony węgla i tu kończy się już bajka o ekologii. Czy wogóle samochód elektryczny ładowany z sieci jest ekologiczny ?... warto obejrzeć poniższy filmik:

[Luna.Vulpo]

Znów fikcyjna ekologia

Może i fikcja ekologiczna. Ale zawsze jednak jak smród spalin wydobywający się z wielu miejsc (rury wydechowe) będzie w tylko kilku(nastu) miejscach. Łatwiej przypilnować norm spalania itp.

wg mnie problem jest raczej natury technicznej. Brakuje elektrowni. Ostatnio nawet całkiem nową rozebrano żeby nam brakowało trochę bardziej. Brakuje odpowiednich sieci przesyłowych.

Ale na mój gust krok w dobrą stronę. W końcu tych samochodów nie ma aż tak dużo jak na razie. A zanim ich przybędzie na tyle by stanowiły realny problem dla sieci i elektrowni to jeszcze trochę czasu minie.

Według danych z końca lutego 2021 r., w Polsce były zarejestrowane łącznie 20 504 z czego połowa to hybrydy z wtyczką.

poza tym:

zarządcy budynków wielorodzinnych będą musieli zapewnić stanowiska do ładowania aut

raczej nie będą musieli ale będą mogli:

- W budynku wielorodzinnym instalacja i użytkowanie punktu ładowania będzie należeć do czynność zwykłego zarządu do określonego poziomu mocy oraz skrócono okres rozpatrzenia wniosku na instalację punktu.

Art. 12b. 1. W budynkach mieszkalnych wielorodzinnych, w których liczba samodzielnych
lokali mieszkalnych jest większa niż trzy, punkt ładowania instaluje się i eksploatuje po
uzyskaniu zgody zarządu wspólnoty lub spółdzielni lub osoby sprawującej zarząd nad daną
nieruchomością, wydawanej na wniosek osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu w tym
budynku i stanowisko postojowe do wyłącznego użytku, zwanej dalej „wnioskodawcą”.
2. W przypadku wspólnoty mieszkaniowej, wydanie zgody na instalację i eksploatację
punktu ładowania o mocy mniejszej niż 11 kW stanowi czynność zwykłego zarządu.

Chociaż 11kW na stanowisko to trochę dużo.

[Simcode]

raczej nie będą musieli ale będą mogli:

Jak tyś to przeczytał.

Chociaż 11kW na stanowisko to trochę dużo

Mało, standardowa ładowarka domowa szybkiego ładowania elektryka ( np Tesli) to minimum 18 kW a przeważnie to one są 22 kW. Ale wraz z zwiększona elektromobilnością rośnie problem, brak prądu dla ładowarek. W niektórych krajach już zauważono ten problem. Pierwszym krajem który wprowadził zakaz ładowania od rannych do wieczornych to Wielka Brytania, inne kraje też się szykują na ten krok.

[Luna.Vulpo]

raczej nie będą musieli ale będą mogli:

Jak tyś to przeczytał.

No, bo Art 12b.1 rozumiem tak, że na wniosek właściciela wspólnota (czy spółdzielnia) zainstaluje punkt ładowania. A jak wiadomo wniosek zawsze można odrzucić.

Zresztą dalej jest Art.12b.3.1, że to na koszt wnioskodawcy. Potem jest w Art.12b.4, że trzeba zrobić ekspertyzę. No i że można odmówić wykonania jak z ekspertyzy wyjdzie, że się nie da.

Zatem jedyny przymus jaki wiedzę to, że wspólnota nie może powiedzieć "nie, bo nie". Ale też nie jest tak, że na każdym stanowisku trzeba będzie z mocy ustawy budować przyłącze do ładowania.

Nie wiem czy lobbowali ale na pewno skorzystają:

3. Ekspertyzę sporządza osoba posiadająca uprawnienia budowlane w specjalności
instalacyjnej w zakresie sieci, instalacji i urządzeń elektrycznych i elektroenergetycznych do projektowania bez ograniczeń.

Mało, standardowa ładowarka domowa szybkiego ładowania elektryka ( np Tesli) to minimum 18 kW a przeważnie to one są 22 kW. Ale wraz z zwiększona elektromobilnością rośnie problem, brak prądu dla ładowarek. W niektórych krajach już zauważono ten problem.

No tak. W tym sensie to mało. Ale miałem na myśli to, że to jest przydział mocy na poziomie mieszkania w bloku. Zatem potencjalnie może dojść do podwojenia mocy pobieranej przez budynek.

[Bogdankiz]

Hi

Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego ?

Ciekawy artykuł [Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]

[elmontjs]

Ciekaw jestem jak zniesie sieć zasilająca ładowarkę 11kW przy każdym bloku na osiedlu . Coś mi się zdaje, że to kolejny martwy przepis.

[witek17]

raczej nie będą musieli ale będą mogli:

Jak tyś to przeczytał.

Chociaż 11kW na stanowisko to trochę dużo

Mało, standardowa ładowarka domowa szybkiego ładowania elektryka ( np Tesli) to minimum 18 kW a przeważnie to one są 22 kW. Ale wraz z zwiększona elektromobilnością rośnie problem, brak prądu dla ładowarek. W niektórych krajach już zauważono ten problem. Pierwszym krajem który wprowadził zakaz ładowania od rannych do wieczornych to Wielka Brytania, inne kraje też się szykują na ten krok.

A "My" (nie ja, zaznaczam ) martwimy się w innym miejscu, że panele pracują w dzień. Nie chce mi się skakać po tematach, więc tu wpiszę.
Jak chmurka zakryje Słoneczko u Kowalskiego, to u Nowaka akurat chmurka odejdzie i odsłoni Słoneczko SIEĆ uśrednia takie sytuacje. Jeżeli ktoś powołuje się na 10 kW, jako zagrożenie dla stabilności systemu , to traktuję to jako żart. Owszem, przyjdzie niż i nimbusy, jest ciemno i wstrętnie, ale to nie dzieje się w 5 minut. Bywają "zgniłe" układy baryczne, gdy wiatr nie wieje. Wtedy powinna zareagować SIEĆ, nie podszczytówkami, dosyć ładnie opisanymi przez Kolegę elmontsj, ale czymś pośrednim pomiędzy "stałym" klasykiem, a podszczytówką.

[witek17]

Ciekaw jestem jak zniesie sieć zasilająca ładowarkę 11kW przy każdym bloku na osiedlu . Coś mi się zdaje, że to kolejny martwy przepis.

Rozwiązanie od strony technicznej jest banalne.
O atestach na falowniki pisałem w innym miejscu.
Tutaj o inteligencji rozproszonej systemu i atestach na ładowarki.
Jeżeli napięcie sieciowe jest ponad 230 V - ładuj ile chcesz.
Jeżeli 220 V - np. 30 % mocy.
Aż do symbolicznego ładowania.
Jeżeli każdy chce się kąpać w tym samym czasie, o 22.30, to nie ma bata, ciśnienie spadnie. Niech ktoś spróbuje to zareklamować w Wodociągach
Przy okazji przedstawię mocny żart. Funkcjonuje w Internecie i dobrze przedstawia nastawienie środowiska elektryków polskich do wszelkich pomysłów (o ile nie jest to pomysł niemiecki, bo wtedy śpiewa chór zachwytu, niczym w greckiej sztuce antycznej).
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]

[elmontjs]

Rozwiązanie od strony technicznej jest banalne.

Zapotrzebowanie na moc i warunki techniczne (moc transformatora, przepustowośc linii zasilających) - mówi to koledze coś ?

[Simcode]

Rozwiązanie od strony technicznej jest banalne.

Kolego to tyś drugi Edison, świat na ciebie czeka.

Jeżeli napięcie sieciowe jest ponad 230 V - ładuj ile chcesz.
Jeżeli 220 V - np. 30 % mocy.

A co jak napięcie wzrosło ponad 250V bo solary pchają do sieci. Wskaż rozwiązanie.
Gdybyś był elektrykiem to byś wiedział co to przekrój przewodu i dane jego znamionowe.

Jeżeli każdy chce się kąpać w tym samym czasie, o 22.30, to nie ma bata, ciśnienie spadnie. Niech ktoś spróbuje to zareklamować w Wodociągach

Po co reklamacja po prostu nie leci woda czegoś nie rozumiesz. Tak samo jak z prądem.

Przy okazji przedstawię mocny żart. Funkcjonuje w Internecie i dobrze przedstawia nastawienie środowiska elektryków polskich do wszelkich pomysłów (o ile nie jest to pomysł niemiecki, bo wtedy śpiewa chór zachwytu, niczym w greckiej sztuce antycznej).

Brednie piszesz nie myl elektryków z ludźmi którzy zrobili kurs i zdali egzamin z prawdziwymi elektrykami.