Co jest grane?

[kkas12]

Witam!

Wróciłem z okolic Warszawy. I tam koledzy jest inny kraj.
Tam pracownicy ZE twierdzą, że zbędnym jest wykonywanie GSU w budynku.
Uziemienie punktu rozdziału PE i N w złączu rozwiązuje całą sprawę ochrony przeciw porażeniowej.

[Sylwester]

Witam
Można to ująć inaczej . GSU i pomiarów nikt nie wymaga ale też i nikt nie zabrania . Oczywiście nikt tego nie wykonuje .
Pozdrawiam

[KSKRAK_Krystyn]

Witam wszystkich Kolegów na FORUM.
Może się mylę, co mi się często zdarza ale dodam trzy grosze.

Wróciłem z okolic Warszawy. I tam koledzy jest inny kraj.
Tam pracownicy ZE twierdzą, że zbędnym jest wykonywanie GSU w budynku.

A wszyscy królowie od lat ...., mówili które miasto jest KRÓLEWSKIE w Polsce.
A może "ÓW" pracownicy ZE powinni poddać się ponownymi egzaminami kwalifikacyjnymi?
A może nie posiadają arkuszy normy PN-IEC 60364?

Można to ująć inaczej . GSU i pomiarów nikt nie wymaga....

Moje zdanie jest całkowicie odmienne (jeśli można).
Gdyby Kolega był uprzejmy umotywować powyższy swój cytat:
- nie na podstawie niejasnych NORM;
- nie na podstawie rozporządzeń, które były i się zbyły;
- nie na podstawie PBUE, PEUE, itp.;
>>> lecz na podstawie własnej (dobrowolnej) wiedzy technicznej ???
Moim skromnym zdaniem, pomiary odbiorcze (powykonawcze) głównej szyny (zacisku) uziemiającej "GSU" jest podstawowym - WYMAGANYM - sprawdzeniem ochrony przeciwporażeniowej.

[kkas12]

Witam!

Oczywiście, że uziemiona GSU jest podstawowym elementem skutecznej ochrony przeciwporażeniowej. I protokół z badania tego uziomu jest bardzo ważny.
W moim rejonie inspektor z ZE podczas odbioru pierwsze kroki kieruje do pomieszczenia w którym jest zamontowana GSU.
Ale widać, Że w STOEN-ie wiedzą lepiej. Wiadomo stolica.

[stachu_k]

Witam
Może ów pracownik ZE interesował się tylko tym fragmentem
instalacji za które odpowiada ZE czyli do granicy.
A może tak przy okazji.
Kto odbiera instalacjię wewnętrzną za układem rozliczeniowym energii ?
Kto ponosi odpwiedzialność za odbiór takiej instalacji?
oczywiście w zgodzie z obowiązującymi przepisami.
pozdr

[Sylwester]

Witam Kolegów
Jeśli nikt nie wymaga pomiarów i GSU to ten co je wykonuje byłby niekonkurencyjny w stosunku do tego co je nie wykonuje . ( kasa ) . Oczywiście większość wie , że te rzeczy powinny być . Nic tu nie pomoże kolejne szkolenie gdy chodzi o kasę. Dla inwestora zawsze to taniej wychodzi . No i co z tego że przepisy tego wymagają . Jak nie ma kota to myszy rajcują .

[kkas12]

Witam!

Nie wiem kolego Sylwestrze ile masz lat.
Ale moim zdaniem wiek ani kasa nie ma (lub nie powinno) mieć nic wspólnego z zasadami dobrej roboty.
Przecież w momencie wprowadzenia RCD zmieniły się zasady, czy nawet podstawy tych zasad. I my jako wykonawcy musimy brać to pod uwagę. Nie możemy opierać się na stwierdzeniu jednego czy innego "inspektora"`, że takie czy inne połączenie jest zbędne. Wpawdzie stosowania norm jest nie obowiązkowe, lecz należy z nich korzystać (tego mnie uczono). I właśnie na tym polega obrona własnej d..y.

[KSKRAK_Krystyn]

Witam wszystkich Kolegów na FORUM.
Na wstępie, znowu napiszę coś nie mądrego – czyli nie gniewajcie się Koledzy, że post ten będzie b. krótki i może nie jasny z powodu chol... braku czasu.
Mam nadzieję, że Inni Koledzy go rozwiną.

Jeśli nikt nie wymaga pomiarów i GSU...

Wpawdzie stosowania norm jest nie obowiązkowe, lecz należy z nich korzystać (tego mnie uczono).

Obowiązującymi przepisami są ustawy, rozporządzenia, kodeksy: pracy, karny itd....
Na dzień dzisiejszy, obowiązującymi normami, są normy przywołane w rozporządzeniach.
A moje zdanie jest takie, że czy norma (przywołana lub nie) jest dla mnie jednym z zasadniczych elementów wiedzy technicznej i czy w niej pisze że mam wykonać pomiar GSU,
czy nie, to i tak pomiar ten wykonam.
Ps.
Kiedyś, pewien inspektor stwierdził że przy pomiarach instalacji odgromowej zbyteczne są pomiary ciągłości zwodów pionowych gdyż wystarczą tylko oględziny.
Efekt - po robocie - nie podjąłem się takich pomiarów.

[Sylwester]

Witam
Mam podobne zdanie jak powinno być . Niestety rzeczywistość jest inna . Może zacznijmy tak robić jak piszemy .

[stefan_siedlce]

Witam Wszystkich!
Odbiegając od tematu GSU, ale pozostając przy ZE w Warszawie. To dodam jeszcze że ekipa monterów przybyłych do ZK przy budowie na której pracowałem uparcie twierdziła że żyła WLZ-u oznaczona na niebiesko wskazuje na to iż jest żyłą fazową a nie zerową (bo z taką intencją oznaczył ją mój współpracownik)! Panowie mając 4 zyły w czarnej izolacji z czego jedna miała oznaczony koniec kolorem niebieskim mieli problem!!! A może to ja jestem w błędzie że żyła N jest zawsze koloru niebieskiego???
Pozdrawiam