Witam
Może ktoś spróbuje otworzyć tego OZ-eta?
Może ktoś spróbuje otworzyć tego OZ-eta?
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
- ISE.pl/szkolenia
- Ekspert
- Rejestracja:sob kwie 03, 1999
- Lokalizacja: Kraków
Następny OZ
0
Post
autor: gruhaa »
Witam
Jak najbardziej, ale nie pod obciążeniem. To zwykły odłącznik nn, tyle że środkowa kolunma zablokowana szyną AL 80x10, bo izolatory puściły. Ot, normalka w naszym kraju.
Kiedyś miałem okazję zrobić rozłączenie OZ-ta 2500A pod obciążeniem ok. 1000A, jak w APU zaczęły się cewki palić, a APU też "kołkiem" podparte. Tyle, że tamten OZ-et był sprawny.
Yeti55 pisze: Czy to jest do otwierania pod napięciem ??????
Jak najbardziej, ale nie pod obciążeniem. To zwykły odłącznik nn, tyle że środkowa kolunma zablokowana szyną AL 80x10, bo izolatory puściły. Ot, normalka w naszym kraju.
Kiedyś miałem okazję zrobić rozłączenie OZ-ta 2500A pod obciążeniem ok. 1000A, jak w APU zaczęły się cewki palić, a APU też "kołkiem" podparte. Tyle, że tamten OZ-et był sprawny.
Następny OZ
0
Post
autor: gruhaa »
Witam
Pewnie trzeba odkręcić szynę aby OZ-ta otworzyć, z tym że środkowa kolumna trzyma się tylko na szynach zasilających, odbiorczych i środkowym izolatorku do prowadzenia części ruchomej styku dolnego.
Jakiekolwiek manewrowanie przy takim stanie technicznym pod napięciem jest conajmniej nieodpowiedzialne.
Ale za jakiś czas ten OZ-et przejdzie na zasłużoną emeryturkę i skończy w skupie metali kolorowych .
Pewnie trzeba odkręcić szynę aby OZ-ta otworzyć, z tym że środkowa kolumna trzyma się tylko na szynach zasilających, odbiorczych i środkowym izolatorku do prowadzenia części ruchomej styku dolnego.
Jakiekolwiek manewrowanie przy takim stanie technicznym pod napięciem jest conajmniej nieodpowiedzialne.
Ale za jakiś czas ten OZ-et przejdzie na zasłużoną emeryturkę i skończy w skupie metali kolorowych .
Następny OZ
0
Post
autor: gruhaa »
Witam
No cóż kolego Edwardzie, nie czas i miejsce o tym rozprawiać.
Widocznie taka była "potrzeba chwili".
Najważniejsze że wszystko skończyło się dobrze.
EDI pisze: -Zgoda, ale jak nazwać tego, kto taki "awaryjny układ" wykonał i dopuścił do eksploatacji?
No cóż kolego Edwardzie, nie czas i miejsce o tym rozprawiać.
Widocznie taka była "potrzeba chwili".
Najważniejsze że wszystko skończyło się dobrze.
- Załączniki
-
- po wymianie.jpg (29.42 KiB) Przejrzano 4230 razy