Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

Instalacje odgromowe, przeciwprzepięciowe, uziomy, połączenia wyrównawcze
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
KSKRAK_Krystyn
Ekspert
Ekspert
Posty: 5160
Rejestracja: czw lip 24, 2003 8:26
Lokalizacja: Kraków

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: KSKRAK_Krystyn »

Witam Kolegę Krzysztofa (megatechpl) i wszystkich Kolegów na FORUM.
Z całym szacunkiem dla Pani Ewy P. z PKN’u ale chyba ktoś przeoczył
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 7 kwietnia 2004 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie Dziennik Ustaw z 2004 r. Nr 109, poz. 1156
[Link jest zablokowany dla Gości. Zaloguj się!]
w którym jest wykaz przywołanych norm.
Wg mnie normy przywołane rozporządzeniem właściwego ministra są obowiązujące.
Tak Kolega znajdzie wiele norm dot. instalacji odgromowych.
Ja nie jestem na pewno mądrzejszy w tej dziedzinie od prof. Sowy, a jeżeli Kolega się uważa się od Niego mądrzejszy to proszę podać rozsądne argumenty nie tylko swoje lecz innych osób.
A jeżeli ktoś chce robić sobie doświadczenia na obiektach budowlanych z których przebywają ludzie i/lub zwierzęta to pozostawiam bez komentarza.
Kolega Teodor zaczął ten wątek w dziale „Błędy w sztuce” i myślę, że bardzo dobrze trafił.
Krystyn Kupras KSKRAK (c) Wszelkie prawa zastrzeżone.

Post Reklama Szkolenia PROTON+ » dostępny teraz

Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
ISE.pl/szkolenia
Ekspert
Ekspert
Rejestracja:sob kwie 03, 1999
Lokalizacja: Kraków
megatechpl
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 70
Rejestracja: pn lis 29, 2004 14:15
Lokalizacja: Warszawa

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: megatechpl »

Do BGRY
Projekt ochrony na TVP nosił nazwę Wieża Babel i taką nazwę pewnie znasz. Z naszej strony wyszedł projekt wstępny i przekazany został Projektantowi obiektu. Jest to biurowiec gdzie należało zastosować III klasę ochrony lub II uwzględniając polskie warunki. Ochrona klasyczna typu siatka Faradaya to kosztowny i fatalny pomysł. Pamiętam, że wystąpiły dwie kolizje techniczne, z których jedna dotyczyła uziemienia. Tych szczegółów nie przedstawialiśmy nikomu. Ten obiekt nie jest dla nas szczególny, bo znacznie lepszym opracowaniem był Projekt Pałac Wilanów, bo to i zabytek i obostrzenia a ponadto ustalenia wspaniałego zespołu ludzi, z którymi przyszło mi pracować. Dwa miesiące temu firma z Wrocławia poprosiła o wstępny projekt Wieży Babel do przetargu i dostała dwa szkice.
Tyle tytułem wprowadzenia.
Kolego BGRY piszesz o OPINIOWANIU? czy o Technicznej ocenie projektu pod względem ekonomicznym, niezawodności i rozwiązań? Do mnie nic takiego nie dotarło. Ja myślę, że opiniować to można filozofując, a nie w sprawach technicznych.
Co chcesz opiniować? Prawa fizyki czy elektryki? Piszesz o zgodności z normami, ale jakimi skoro ochrona odgromowa tego obiektu nie mieści się w ramach żadnej normy polskiej i nawet IEC 61024.
Co więc oceniałeś czy OPINIOWAŁEŚ? Rozwiązanie uziemienia, którego nie przekazaliśmy?
W sprawach technicznych nie ma opinii, ale zimna techniczna analiza i ocena, a opinie zostawiłbym filozofom.
Co do Twoich autorytetów, wiem że potrzebujesz.. Jest rzeczą bardzo nie elegancką zasłanianie się za idolem czy bóstwem. Mnie nie interesuje Wasz stosunek do Czicioliny, Rydzyka czy innego Autoryteta. Jeżeli masz wiedzę wystarczającą, to dlaczego zasłaniasz się swoim idolem i jeszcze uważasz, że ja go atakuję, choć to Wy ich wystawiacie.
Oceny rzeczoznawcy p.poż nie znam, a sam kilka publikacji dla straży zamieściłem i to po cenzurze, w miesięcznikach straży. Jeden taki opis jest na naszej stronie www.

Ty mnie, to Flisowskiego OPINIĄ nie strasz, bo jak Ci prześlę POZYTYWNĄ opinię Twojego Autoryteta (dotyczącą ostrza aktywnego) to się bardzo mocno zdenerwujesz. Jak każdy gdy czuje że go w trąbę robią.
Ostatnia sprawa zainteresowania materialnego; A sprawdź, kto chciał jechać na wycieczkę do Maroka. Lotnisko w Maroku jest chronione akceleratorami SE, jak CDG w Paryżu i wiele polskich stacji radarowych PLL.
Koledze Krystyn odpiszę jutro i obieciję, że nieomieszkam. KRYSTYN a rusz się sam i przedstaw mailem PKN - owi swoją wizje Prawa nad Wiedzą.
Ja odpowiedź znam. Cześć
Krzysztof
bgry
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 250
Rejestracja: wt lip 29, 2003 9:05
Lokalizacja: Warszawa

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: bgry »

Oj czlowieku cos Ci nerwy puszczaja i stajesz sie po prostu niegrzeczny- przeciez ja Cie niczym ani nikim nie strasze ani nie mam zadnego idola tylko przedstawiam suche fakty - opinia PKOO-SEP byla jednoznacznie miazdzaca i tyle.
Gość

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: Gość »

motto: Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw zniży Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.

Jak z wpisów megatechpla (szczególnie ostatniego) odsiać przejawy arogancji i zarozumiałości to w sumie pojawia się ciekawa teza: promowane przez niego rozwiązania ochrony odgromowej są lepiej dopasowane do rzeczywistych zjawisk fizycznych niż rozwiązania tradycyjne a jednocześnie są pełne wdzięku i zapewniają oszczędności. I w tym jest problem - teza jest atrakcyjna, elektrycy zainteresowani ulepszaniem swoich "wyrobów" i oszczędnościami w inwestycjach rzucają się na nią jak muchy na świeże łajno. A po dokładnym zbadaniu teza rzeczywiście okazuje się tym co muchy lubią najbrdziej.
Bo w żadnym wpisie megatechpla, w żadnej publikacji na temat aktywnej ochrony odgromowej nie ma jakichkolwiek faktów na poparcie tej atrakcyjnej tezy. Dla inżyniera i technika nie jest faktem informacja o tym, że ktoś to już kupił. Nie jest faktem animowany film pokazujący wyobrażenia animatora o piorunach. Nie jest faktem informacja o tym, że są we Francji normy opisujące te urządzenia.

Panie i Panowie - nie dajmy się zwariować. Jak ktoś lubi być oszukiwany przez reklamy, lubi się poddawać marketingowi albo propagandzie to proszę bardzo. Jego sprawa. Ale poddając się tym zabiegom nie róbcie z dyskusji o aktywnej ochronie reklamy tej bzdury.

Każdy kto się otarł o Wysokie Napięcia na Politechnice Gdańskiej musi znać dorobek ś.p. profesora Stanisława Szpora i musi pamiętać, że przepięcia atmosferyczne mimo że są zjawiskiem z pozoru niezwykle częstym to bardzo trudno poddają się badaniom i obserwacjom. Teoria opisująca ich właściwości i zachowanie jest pełna dziur, niejasności a nawet miejscami jest wewnętrznie sprzeczna. I tu kryje się moim zdaniem wyjaśnienie powodzenia promocji wynalazków megatechpla: nie ma jak sprawdzić czy udowodnić skuteczności tych "cudów na kiju". No bo jak? Ile znacie obiektów, które z powodzeniem lub bez powodzenia przeżyły trafienie piorunem? I co? Wiadomo jaki to był piorun? Mieścił się w normie, czy był niezwykły, na przykład kulisty? Skąd pewność, że gdyby instalacja była trochę inaczej zbudowana to skutki były by inne?

W sumie prawie każdy może opublikować twierdzenie, że zawieszenie nad budynkiem odgromnika w postaci brzozowej kulki ponabijanej stalowymi gwoździami i uziemionej miedzianą bednarką do uziomu otokowego w postaci dwóch okręgów wokół budynku zapewnia wysoką skuteczność ochrony. Dlaczego kulki ponabijanej gwoździami? Bo piorun zwykle ma dużo rozgałęzień i jeden szpic to za mało. Dlaczego brzozowej? Bo sok z brzozy dobrze robi na włosy, a Zeus jest zwykle przedstawiany w postaci kudłatego starca. Dlaczego otok ma mieć kształt okręgu? Bo piorun jak trafi w wodę to rozchodząca fala jest okrągła. Dlaczego dwa otoki? Jak to dlaczego? Przecież są wyładowania wtórne. Prawda, że fajna teoryjka? A spróbujcie na gruncie teorii udowodnić, że fałszywa. I co? Zaczynamy dyskusję? Tak jak niektórzy się dali złapać na twierdzenie, że poziomy otok jast gorszy od pionowej szpilki bo pioruny biją pionowo a nie poziomo. Dla mnie bomba. I świadectwo stanu umysłowego autora tego twierdzenia.

PS1. We Francji jest norma zobowiązująca do wykonywania połączeń wyrównawczych w łazienkach. Inna niż w Wielkiej Brytranii. I inna niż dominujące na tym forum poglądy dra Musiała.

PS2. Pamiętam publikację reklamową aktywnej ochrony odgromowej ilustrowaną jakimś urzędowym dokumentem zaświadczającym, że odgromniki nie podlegają certyfikacji na znak bezpieczeństwa. Jak się człowiek wczytał w ten dokument to zauważał, że autor pisma miał na myśli odgromniki do sieci SN (zaworowe czy wydmuchowe). Co nie przeszkadzało oszustom od aktywnej ochrony udawać, że chodzi o żelastwo mocowane na szczycie masztu odgromowego i nazywane imieniem Świętego Elfa
megatechpl
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 70
Rejestracja: pn lis 29, 2004 14:15
Lokalizacja: Warszawa

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: megatechpl »

Do BRGY
Po prostu zażartowałem, że niby to Ty mnie straszysz, a ja się nie boję. Przecież widzisz, że cała dyskusja jest nie merytoryczna ale filozoficzna. Otóż mam dokument podpisany przez przywołany przez Ciebie autorytet, który baaaaaaardzo pozytywnie ocenia urządzenie aktywne z wczesną emisją streamerów. W sposób dyskretny zasygnalizowałem, że mogę go Tobie przesłać.
I przy okazji do KRYSTYN
Pytasz gdzie znajdziesz potwierdzenie skuteczności urządzeń z wczesną emisją, to ja już raz odpowiadałem, że w odpowiedzi na paszkwil Flisowskiego skierowany przeciwko mnie, poprosiłem o ocenę techniczną jednostki badawczej, z która współpracuję. Odpowiedź zamieszczona została w miesięczniku Elektrosystemy gdzie zamieściłem listę ok. 18 publikacji jednostek badawczych ze Szwajcarii, Japonii, Francji. Pan Flisowski twierdził, że dużo zwodów pionowych to lepiej. Ja, przy tej okazji stwierdziłem, że to nie prawda, bo i tak prąd popłynie jednym przewodem i, że dlatego każdy zacisk kontrolny musimy traktować jak jeden i jedyny. To spowodowało apel o cenzurę moich opracowań do redaktorów pism technicznych bo to wielki autorytet i nawet demokrata. W Elektroinfo ostatnia znana mi publikacja Pana F wyraża pogląd, że ilość zwodów nie ma związku z skutecznością odprowadzenia prądu. I cio?

Dowód na uznanie skuteczności ostrzy aktywnych, najlepiej w Krakowie i w SEP. W 2001 odbyła się Konferencja w Krakowie i w budynku SEP a przewodniczył Prof. Flisowski czyli dopuszczał komisyjnie referaty. Jeden z referatów wygłosił Pan Chrzan z Politechniki Wrocławskiej. Rewelacyjne, pochlebne wyniki z badań ESE znajdziesz w streszczeniu tego referatu w biuletynie konferencji, we wnioskach. Ja to też gdzieś mam. Też tam wygłosiłem referat. Temat ochrona przepięciowa, gdzie eksponowałem absurdy techniczne w fatalnej normie 5009 a przewodniczył w tym czasie, pech, Pan Sowa. Mój pokaz i referat pokazywał też absurdy publikowane przez Sowę. Dalej można sobie wyobrazić. Pierwszy histerii dostał szef firmy RST, a pan Sowa milczał mimo, że prosiłem o pytania merytoryczne z sali. Wyszedłem, a za mną Pan Flisowski i szef Krakowskiego SEP. Pogratulowali mi za najlepszy referat, choć dla mnie był najlepszym ten z Politechniki Rzeszowskiej i nadal tak uważam. Szefa SEP w Krakowie to zapewne znasz. On mnie powinien pamiętać. Następnego dnia w Elekroinstalatorze Polskim czyli niemieckim miesięczniku, pojawił się art. podpisany przez Flisowskiego i od tego czasu nie będziemy się kolegować bo zrobił to za niemiecką mamonę i na obstalunek, a nie z potrzeby naukowej.
Na razie drogi Kolego i życzę przyjemnej lektury. A propos filmiku, to czy zwróciłeś uwagę na ścieżkę dźwiękową zrozumiałą nawet dla trzeciego świata? Producent Warner Bross Studio. Dehn zrobił podobny o swoim aktywnym ostrzu.
Mam obowiązki zawodowe. Cześć
Krzysztof
Awatar użytkownika
STANCA
Ekspert
Ekspert
Posty: 5810
Rejestracja: ndz lut 20, 2005 20:44
Lokalizacja: gmina Kobierzyce

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: STANCA »

Czy szanowny pan człowiek z księżyca jest w stanie odpowiedzieć?

pytałem:
Do Pana Krzysztofa

Proszę podać Polskie Normy i obowiązujące przepisy krajowe do stosowanych udziwnień w technice odgromowej.

Krótko i na temat wiem podadaję tu wykaz, lub nie wiem ,nie znam, nie stosuję.
Człowieku zejdź z tego ostrza na ziemię.

Stanisław C.
KSKRAK_Krystyn
Ekspert
Ekspert
Posty: 5160
Rejestracja: czw lip 24, 2003 8:26
Lokalizacja: Kraków

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: KSKRAK_Krystyn »

Witam Kolegę Krzysztofa (megatechpl) i wszystkich Kolegów na FORUM.
Może Kolega rzeczywiście troszkę przesadza z wychwalaniem swoich tez, przy okazji ubliżając znanym autorytetom w tej dziedzinie.
Komentarz na temat prof. Sowy, mógł sobie Kolega podarować. „Szefów” SEP w Krakowie i nie tylko w Krakowie znam od wielu lat i nie mam zamiaru naszych prywatnych dyskusji m.in. na temat ist. odgromowych publicznie opisywać na żadnym forum.
megatechpl pisze: A propos filmiku, to czy zwróciłeś uwagę na ścieżkę dźwiękową zrozumiałą nawet dla trzeciego świata?
Filmy animowane widziałem „Bolek i Lolek” itp.
Taki filmik mogą skonstruować ludzie nawet z piątego świata.
Widziałem również filmy z wyładowań atmosferycznych kręcone na żywo w rzeczywistym świecie.
Ten filmik jest dla mnie tylko i wyłącznie poglądowy, a szanująca się firma mogłaby przedstawić nie filmik wykonany przy pomocy komputera lecz na podstawie rzeczywistych wyładowań atmosferycznych.
STANCA pisze: Klikam do Admina KOSZ
Ten facet spadł z księżyca i ubliża autorytetom i uczestnikom tego forum, nie rozumie że w tym kraju obowiązuje jakis porządek prawny.
Przedtem nic nie napisałem na temat postu Kolegi Stanisława, gdyż myślałem, że Kolega Krzysztof napisze coś aby nas przekonać w swoich teoriach. Jednak teraz przyłączam się do postu Kolegi Stanisława, gdyż oprócz ogólników w tym temacie się nic nie dowiemy i może lepiej nie wprowadzać innych w błąd.
Krystyn Kupras KSKRAK (c) Wszelkie prawa zastrzeżone.
megatechpl
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 70
Rejestracja: pn lis 29, 2004 14:15
Lokalizacja: Warszawa

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: megatechpl »

Do KRYSTYN
Bardzo dokładnie odpowiedziałem na Twoje pytania bynajmniej nie techniczne.
Jeżeli spodziewacie się ze będę Was przekonywał, to Wy nie przekonaliście mnie, że mam taki obowiązek. Wasze żądania i pretensje że nie wiercie, rozumiecie to do Waszych Autorytetów. Na tym Forum nie potrzeba informacji technicznych, ale Kto ma przepisy? Maklakiewicz.
Do BURZA
Zgadzam się, że jest arogantem ten, kto Wie mało ale uważa, że Wszystko, a przecież inni nie mogą wiedzieć więcej niż Pan BURZA. Twoje rozważania, że dokumenty, które posiadasz, a dotyczące Akceleratora SE, to oszustwo wynika z kryteriów Twojego sposobu pojmowania i rozumienia innych.
Do STAŃCY
W związku z Twoim aroganckim tonem i w sprawie normalizacji odpowiadam, że w Polsce Normami zajmuje się POLSKI KOMITET NORMALIZACJI, a nie POLSKI KOMITET OO czyli biznesmenów i handlowców handlującymi "zwodami pionowymi z wczesną emisją sreamerów". PKOO nienawidzi konkurencyjnych urządzeń i nas nierzeszonych. Normalność i informacje o Normach znajdziesz w piśmie NORMALIZACJA, a nie Opinie PKOO.
Za darmo dostałeś te informacje i to ostatnie z mojej strony dla Ciebie.

Krzysztof
Awatar użytkownika
STANCA
Ekspert
Ekspert
Posty: 5810
Rejestracja: ndz lut 20, 2005 20:44
Lokalizacja: gmina Kobierzyce

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: STANCA »

Na tym zakończę dyskusję z człowiekiem którego argumentem jest brak argumentów.

Nie potrafi odpowiedzieć na proste pytania a usiłuje wprowadzać COŚ.


Powtarzam to co napisałem nie oczekując odpowiedzi. To dla kolegów z forum by mieli swoje zdanie o tych "wynalazkach",pytałem:

Do Pana Krzysztofa
Proszę podać Polskie Normy i obowiązujące przepisy krajowe do stosowanych udziwnień w technice odgromowej.

Krótko i na temat wiem podadaję tu wykaz, lub nie wiem ,nie znam, nie stosuję.
Człowieku zejdź z tego ostrza na ziemię.



Tak jak ktoś napisał słowo szarlatani pasuje tutaj najlepiej. Wciska się ludziom kit za pieniądze.

Stanisław C.
KSKRAK_Krystyn
Ekspert
Ekspert
Posty: 5160
Rejestracja: czw lip 24, 2003 8:26
Lokalizacja: Kraków

Aktywna ochrona odgromowa - prawda czy falsz?

0
Post autor: KSKRAK_Krystyn »

Witam wszystkich Kolegów na FORUM.
Dołączając się do wypowiedzi Kolegi Stanisława C. uważam że nadal nie usłyszymy nic konkretnego i wyłączam się z tej dyskusji.
Krystyn Kupras KSKRAK (c) Wszelkie prawa zastrzeżone.
ODPOWIEDZ