Napięcia w układach sterujących

Prostowniki, zasilacze, przetwornice, falowniki, stabilizatory oraz pozostałe urządzenia elektroniczno-energetyczne
Regulamin forum
Na tym forum głos mogą zabierać tylko profesjonaliści! Zadeklaruj, że jesteś Elektrykiem dołączając do Grupy: Elektrycy lub przejdź na forum Nie jestem elektrykiem.
"Grupa Elektrycy" Forum "Nie jestem elektrykiem"
lord_aki
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 14
Rejestracja: sob mar 11, 2006 16:13
Lokalizacja: lubin 8

Napięcia w układach sterujących

0
Post autor: lord_aki »

dzięki, zbieram wiedze:)

Post Reklama Szkolenia PROTON+ » dostępny teraz

Zobacz szkolenie PROTON+ Profesjonalne protokołowanie. Szkolenie jest w formie materiału wideo pokazującego praktyczną pracę z programem. Cały materiał to około 3 godziny praktycznych ćwiczeń. zobacz i zapisz się teraz...
ISE.pl/szkolenia
Ekspert
Ekspert
Rejestracja:sob kwie 03, 1999
Lokalizacja: Kraków
Awatar użytkownika
CYRUS
Elektryk zadeklarowany
Elektryk zadeklarowany
Posty: 1138
Rejestracja: pt maja 14, 2004 0:57
Lokalizacja: Warszawa

Napięcia w układach sterujących

0
Post autor: CYRUS »

CYRUS
Jest amerykańska ksiązka,Henry W.Ott "Metody redukcji zakloceń w urządzeniach elektronibcznych"
Chyba jedyny "bialy kruk".
Tam zobaczysz jak stosuje sie ekrany i skrętki, gdzie sie uziemia,
i co to daje.
Bedziesz miał kłopoty jeżeli masz nikłą wiedzę.
Usunięcie warystowów ze styczników, to dopiero FABRYKA zakłóceń !
Wroć, wstecz, to na pocżatek.
Filtry przeciwzakłoceniowe - na wejście kazdego trafa możesz zastosowac filtr przeciwzakłóceniowy.
problem to dane - musisz wiedzieć, jakie sygnały przesyłasz, i jak śa szybkie.
Najlepszym rozwiązaniem to skrętka, bo niweluje pole magnetyczne, ekran tylko pole elektryczne.
Duzo więcej powiedzeć sie nie da, bo konstruktorzy przewidzieli zarowno zasilanie, jak i transmisje danych
CYRUS.
Darom
Rozmówca
Rozmówca
Posty: 1094
Rejestracja: sob maja 28, 2005 11:41
Lokalizacja: Łódź

Napięcia w układach sterujących

0
Post autor: Darom »

Polskiego wydania książki Henry W. Ott niestety nie mam. Wzamian mam
trochę już przyniszczony oryginał:
"Noise Reduction Techniques in Electronic Systems" wydanie drugie z 1988 roku. Ta ksiązka to już oczywiście klasyka EMC.

Tematycznie bardzo podobną pozycją jest praca zbiorowa wydana przez
wydawnictwo radioelektronik. Wydaje mi się, że autorzy (Hasse, Karkowski,Spiralski,Kołodziejski) w znacznej mierze oparli się na pracy Otta. Też polecam.

A to jest moja ulubiona pozycja składająca się z 4-ch tomów.
Alain Charloy "Kompatybilność elektromagnetyczna". Podoba mi się styl pisania tego "francuskiego Otta". O ile wcześniejsze pozycje są dość nasycone wzorami (mogą więc wzbudzać awersję kolegów, dla których matematyka nie była ulubioną dziedziną), o tyle w pracy Alaina nie ma ich prawie wcale. Wszystko wyjaśnione bardzo opisowo - jak krowie na granicy. Duża liczba przykładów pozwalających zapoznać się z danym zjawiskiem i oszacować jego wielkość. Czytający w spólnie z autorem wyznacza np. przesłuch indukcyjny w przewodzie wstażkowych (dla zadanego sygnału) przesłuch pojemnościowy w transoptorze, czy wyznacza przybliżoną wartość napięcia "miedzykopytnego" jaka wystąpi miedzy nogami barana, gdzy 500m dalej uderzył piorun. I jeszcze jedno - jeden z celów autora to walka z mitami rozpowszechninymi wśród instalatorów (dotyczących uziemień, koordynacji przewodów czy instalacji odgromowych). Polecam.

Książek dla specjalistów EMC - bardzo trudnych, dużo aparatu matematycznego nie podaję (i ja ich też praktycznie nie czytam).


W sklepie ISE pojawiła się nowa pozycja:

"Ochrona aparatury elektronicznej przed wyładowaniami atmosferycznymi" Peter Hasse, Johannes Wiesinger.

Tytuł brzmi zachęcająco ale niestety nie mogę nic o niej powiedzieć, bo dopiero zamierzam ją kupić.


pozdrawiam
DAREK
ODPOWIEDZ